04-08-2015, 01:44
No ja mam taki zamiar, żeby oswoić się z nowym systemem ciągnąc codziennie kartę dnia i ucząc się z grubsza znaczenia poszczególnych kart - później dopiero chcę przejść do konkretnych rozkładów z samych Lenormandów. My to jesteśmy chyba z Bronką na przeciwstawnych biegunach - ona hop siup za pierwszym zamachem wskoczyła w największy możliwy rozkład, a ja ostrożniutko zaczynam od jednej karty dziennie. Ciekawe co lepiej zda egzamin?