19-05-2011, 13:29
Tak jak piszesz, zostać przy tym co znasz i masz, a jest tego całkiem sporo.
Tak mi się nie wiem czemu skojarzyło- może jakieś spotkanie z rycerzem, ugościć wtedy być go "musiała" ładnie, ale nie robić sobie na razie nadziei na coś więcej.
Jakoś taka historyjka mi nagle przed oczy wskoczyła.
Tak mi się nie wiem czemu skojarzyło- może jakieś spotkanie z rycerzem, ugościć wtedy być go "musiała" ładnie, ale nie robić sobie na razie nadziei na coś więcej.
Jakoś taka historyjka mi nagle przed oczy wskoczyła.