17-12-2012, 22:52
Oto moja propozycja:
Może przedstawienie karty jest zbyt kontrowersyjne, ale widzę ją jako zatrzymanie się w czasie (lekarz próbuje reanimować pacjentkę), duch tej kobiety patrzy na swoje ciało, patrzy z innego punktu widzenia, a śmierć czeka z rozwiniętym płaszczem, oczekuje na koniec, patrzy jak potoczy się sytuacja. Duch kobiety patrzy i analizuje siebie samą, swoją postawę, osobę, sytuację. Rozmyśla nad tym co się dzieje i czy uda jej się wrócić do ciała. Możliwe, że czuje się zmęczona ciałem i może będzie chciała go poświęcić dla dobra i spokoju duszy, która oczekuje na decyzję, czy schronić się pod płaszczem śmierci, czy z powrotem wrócić do ciała. Czas stoi w miejscu, oczekiwanie i spojrzenie na wszystko z innej perspektywy.
Może przedstawienie karty jest zbyt kontrowersyjne, ale widzę ją jako zatrzymanie się w czasie (lekarz próbuje reanimować pacjentkę), duch tej kobiety patrzy na swoje ciało, patrzy z innego punktu widzenia, a śmierć czeka z rozwiniętym płaszczem, oczekuje na koniec, patrzy jak potoczy się sytuacja. Duch kobiety patrzy i analizuje siebie samą, swoją postawę, osobę, sytuację. Rozmyśla nad tym co się dzieje i czy uda jej się wrócić do ciała. Możliwe, że czuje się zmęczona ciałem i może będzie chciała go poświęcić dla dobra i spokoju duszy, która oczekuje na decyzję, czy schronić się pod płaszczem śmierci, czy z powrotem wrócić do ciała. Czas stoi w miejscu, oczekiwanie i spojrzenie na wszystko z innej perspektywy.