26-12-2012, 13:54
Podbijam, bo temat ulubiony
Do nóg używam kawy nieparzonej, ma grubsze, twarde drobinki-świetna tarka. Resztę ciałka smaruję kawą zaparzoną, zmieszaną z olejkami (zależy od humorku i od efektu, jaki chcę uzyskać). Olejki eteryczne mogą zdziałać cuda.
P.S. Od kiedy pilinguję udka kawą, nie wiem, co to cell, mimo wieku...
Do nóg używam kawy nieparzonej, ma grubsze, twarde drobinki-świetna tarka. Resztę ciałka smaruję kawą zaparzoną, zmieszaną z olejkami (zależy od humorku i od efektu, jaki chcę uzyskać). Olejki eteryczne mogą zdziałać cuda.
P.S. Od kiedy pilinguję udka kawą, nie wiem, co to cell, mimo wieku...