08-01-2013, 23:59
no to nieźle... przypomniało mi się jeszcze jak mój kuzyn jak był maly widywał starszego pana który przychodził do niego noca i stojąc w progu patrzał tylko na niego. Krzyczał i moja ciocia zabierała go do siebie. Nie wiedziała co się dzieje. Jakaś tam nasza stara ciotka mówiła wtedy że złych chrzestnych miał do chrztu, za młodych itp... mój wujek przywiózł w tamtym czasie taką płaskorzeźbę papieża gdzie był zamontowany termomentr (niezły kicz ale wtedy to było coś heheheh) no i zawiesili to w kuchni, no i pewnego dnia mój kuzyn wchodzi do kuchni i wkazując palcem na papieża mówi - to ten pan mnie straszy... no i od tamtego czasu już nie budził się w nocy. Miał wtedy z 3/4 latka i do dziś to pamięta. ciocia potwierdza