09-01-2013, 00:07
Łoo nieźle ;p a mi przypomniało się jak mój świętej pamięci dziadek był przed operacją. Był chory i trzeba było wykonać skomplikowany zabieg. To opowiadał że po zabiegu w nocy jak sie obudził przyszło do niego swoje nieżyjące rodzeństwo. Poznał i wszystkich po czym jak to mój dziadek odpowiedział im A co wy tu k*** Cie mać robicie, ja się jeszcze nigdzie nie wybieram i jeszcze kawał czasu przeżył