21-11-2010, 21:59
Kochana Miriam. To teraz ja . 10/06/1955. portret psychologiczny dla Lili. Poczekam cierpliwie.
Fajnie, ze to zrobiles ,Eremit ! Dzieki. Rzeczywiscie nie moglam sie polapac. Bylam w szoku , gdy weszlam jeszcze raz i zobaczylam to w nowej wersji. Pomyslalam , ze moze za duzo juz tego czerwonego wina na dzisiejszy wieczor.
Fajnie, ze to zrobiles ,Eremit ! Dzieki. Rzeczywiscie nie moglam sie polapac. Bylam w szoku , gdy weszlam jeszcze raz i zobaczylam to w nowej wersji. Pomyslalam , ze moze za duzo juz tego czerwonego wina na dzisiejszy wieczor.