06-02-2013, 21:22
poranna_cisza, martwisz się jakie to będzie to niebo...? a co będzie jeśli trafisz do piekła??? .... JOKE!
A tak na poważnie to mnie się kiedyś przyśnił mój ojciec , gdzieś tak w rok po śmierci...Biegłam przez wiadukt , śpieszyłam się, bo biegłam na randkę(byłam mężatką), a po tym wiadukcie szli ludzie , których mijałam, a miedzy tymi ludzmi chodziły białe postacie. Więc gdy tak biegłam , z naprzeciwka szły w moją stronę dwie białe postacie. Gdy sie do nich całkiem zbliżyłam , jedna z tych postaci odzywa sie do mnie "Gdzie ty tak biegniesz ? Myślisz , że my nie wiemy ci wy robicie ? My żyjemy wśród was i wszystko widzimy." To był mój zmarły ojciec , który ostrzegał mnie we śnie...Nic specjalnego się nie wydarzyło, bo facet, który mi się wtedy strasznie podobał wogóle nie był mna zainteresowany, więc nigdy nie poszłam na tę randkę z mojego snu....
A tak na poważnie to mnie się kiedyś przyśnił mój ojciec , gdzieś tak w rok po śmierci...Biegłam przez wiadukt , śpieszyłam się, bo biegłam na randkę(byłam mężatką), a po tym wiadukcie szli ludzie , których mijałam, a miedzy tymi ludzmi chodziły białe postacie. Więc gdy tak biegłam , z naprzeciwka szły w moją stronę dwie białe postacie. Gdy sie do nich całkiem zbliżyłam , jedna z tych postaci odzywa sie do mnie "Gdzie ty tak biegniesz ? Myślisz , że my nie wiemy ci wy robicie ? My żyjemy wśród was i wszystko widzimy." To był mój zmarły ojciec , który ostrzegał mnie we śnie...Nic specjalnego się nie wydarzyło, bo facet, który mi się wtedy strasznie podobał wogóle nie był mna zainteresowany, więc nigdy nie poszłam na tę randkę z mojego snu....