16-02-2013, 21:42
Eleantra i jak tam masz już Tarota snów? Jakie wrażenia pochwal się
Wiesz, wcale nie jest powiedziane, że za rok będziesz musiała zaś kupować nowe karty, wszystko jest zależne od tego jak będziesz obchodzić się z tą talią.
Ja mam od czerwca tamtego roku Boskiego Tarota, obchodzę się z nim niczym z jajkiem i jak na razie złote brzegi mi się nie ścierają, ani karty mnie się nie powyginały, jednak tasuje je naprawdę bardzo delikatnie i ściągam pierścionki, bo raz zahaczyłam jednym właśnie o kartę 2 denarów i zrobił mi się taki maleńki biały zadzior, ale oprócz tego karty moje są w idealnym stanie, a dość często z nich korzystam.
Wiesz, wcale nie jest powiedziane, że za rok będziesz musiała zaś kupować nowe karty, wszystko jest zależne od tego jak będziesz obchodzić się z tą talią.
Ja mam od czerwca tamtego roku Boskiego Tarota, obchodzę się z nim niczym z jajkiem i jak na razie złote brzegi mi się nie ścierają, ani karty mnie się nie powyginały, jednak tasuje je naprawdę bardzo delikatnie i ściągam pierścionki, bo raz zahaczyłam jednym właśnie o kartę 2 denarów i zrobił mi się taki maleńki biały zadzior, ale oprócz tego karty moje są w idealnym stanie, a dość często z nich korzystam.