27-05-2011, 03:11
Cytat dnia
"Przeznaczenie rozdaje karty, a my tylko gramy".
A. Schopenhauer
Kartka z kalendarza
Dzisiaj jest piatek, 27 maja 2011 r.
147 dzien roku 218 dni do końca roku
imieniny:
Amandy, Jana, Juliana
1627 - Publiczne spalenie książki „Heraklit, albo o próżności świata”
1905 - Klęska floty rosyjskiej w Bitwie pod Cuszimą
Data: 27 maja 1905
Istnieje znana idea, według której kraj przeżywający problemy wewnętrzne powinien przeprowadzić małą, ale zwycięską wojnę. Taką właśnie małą eojna, mającą odwrócić uwagę społeczeństwa od wewnętrznych kłopotów państwa, miała być wojna rosyjsko - japońska w latach 1904 - 1905. Okazała się ona jednak całkiem nie taka mała, a jej wynik - dla dufnej w swoje siły Rosji - był zupełnie inny od spodziewanego.
Rosja pierwszych lat XX w. była krajem jakby z innej epoki. Podczas gdy w większości państw europejskich - nie mówiąc o Stanach Zjednoczonych - na coraz większą skalę rozwijały się instytucje demokracji przedstawicielskiej - np. powszechne wybory - w Rosji wciąż panowało samodzierżawie. Absolutnym władcą kraju był car, któremu cała reszta narodu winna była bezwzględne posłuszeństwo.
Archaiczne stosunki
Archaiczna była nie tylko struktura samej władzy, lecz także stosunki społeczne. Rosja wciąż była w dużej mierze społeczeństwem feudalnym. Uprzywilejowaną warstwą społeczną była szlachta. Choć nie cieszyła się ona szczególną niezależnością, jej przedstawiciele mieli o wiele łatwiejszy dostęp do wykształcenia i stanowisk, niż reprezentanci innych klas społecznych.
Zacofane były rolnictwo i cała gospodarka. Inwestycje były niewspółmiernie małe w stosunku do potrzeb. Jedynym obszarem, gdzie na większą skalę istniał w miarę rozwinięty przemysł, było Królestwo Kongresowe - zwane wówczas również "Krajem Przywiślańskim".
Buntownicze nastroje
Nastroje w społeczeństwie rosyjskim były fatalne. Wybuchały bunty, ystępowali uciskani chłopi i fatalnie traktowani robotnicy. Do tłumienia zamieszek używano olbrzymiej ilości wojska, a starcia z protestującymi pochłaniały dużą liczbę zabitych i rannych.
Postawa cara
Car rosyjski był jednak nieugięty. Oglądając świat niemal wyłącznie z okien własnego pałacu i czytając przedkładane mu sprawozdania, miał poczucie słuszności przyjętej przez siebie linii rządów.
Mikołaj II padł ofiarą ustanowionej przez siebie i swoich poprzedników cenzury. O władzy - a o Imperatorze w szczególności - w sposób legalny można było bowiem mówić w Rosji wyłącznie dobrze. W takich warunkach wszelkie relacje na temat rzeczywistego stanu poglądów i nastrojów społecznych musiały być poważnie wypaczone .
Car uznał, że w istniejącej sytuacji trzeba znaleźć jakiś problem, któryby pomógłby zjednoczyć lud we wspólnej sprawie i - co ważniejsze - odwrócił jego uwagę od problemów wewnętrznych. Okazja znalazła się bardzo szybko.
Rywalizacja na Dalekim Wschodzie
Na początku XX w. Rosja starała się coraz bardziej zaznaczyć swoją obecność w Chinach i na Oceanie Spokojnym. Budowała mandżurską odnogę Kolei Transsyberyjskiej, a jej największą ambicją było podporządkowanie sobie Korei. Jednak tymi samymi terenami zainteresowana była również Japonia. Wielkie mocarstwa zachodnie - Wielka Brytania i Stany Zjednoczone - niechętnie patrzyły na wzrost znaczenia Rosji na Dalekim Wschodzie.
W roku 1903 Tokio wysunęło propozycję podziału wpływów na terytoriach będących przedmiotem rywalizacji rosyjsko - japońskiej. Jednak Moskwa - ufna w swe siły, a zwłaszcza w potęgę swojej marynarki - propozycję japońskiego rządu odrzuciła.
Przygotowania
Wojny chciały obie strony. Różniła je jednak taktyka przygotowań. Japonia przygotowała się do wojny bardzo starannie. Jej stocznie były w stanie budować nowoczesne i duże okręty wojenne, zaś armia lądowa wyszkolona była przez najlepszych w świecie niemieckich instruktorów i wypróbowana w kampanii chińskiej. Nader skuteczna była również japońska dyplomacja. Anglicy zapewnili, że w razie wojny rosyjsko - japońskiej pozostaną neutralni, a w przypadku przyłączenia się do wojny Francji lub innego sojusznika Rosji, przystąpią do wojny po stronie japońskiej. Korzystna dla Japonii była też polityka Stanów Zjednoczonych. Tymczasem Rosja poprzestawała na pewności siebie. Dla rosyjskiego dowództwa było niemal oczywiste, że Japonia - mały kraj - z taką potęgą, jak Rosja, nie może wygrać.
Niepodzielny atak
Wojna rosyjsko - japońska wybuchła 8 II 1904 r. Tego dnia flota japońska niespodziewanie (bez wypowiedzenia wojny) zaatakowała Port Artur (obecnie Lushung w Chinach) zadając Rosjanom ciężkie straty. Odsiecz ze strony pozostałej części dalekowschodniej floty była niemożliwa - port we Władywostoku, gdzie stacjonowała największa liczba okrętów, był skuty lodem.
W następnej fazie wojny Japończycy zajęli całą Koreę. Rozpoczęli też kampanię w Mandżurii, a w październiku 1904 r. zadali Rosjanom klęskę w bitwie nad rzeką Sha - ho. W styczniu 1905 r. upadł Port Artur.
Pomysł dowódców
Rosyjscy stratedzy widzieli wciąż szansę na wygranie wojny. Sposobem na to miało być przerzucenie Floty Bałtyckiej na Pacyfik. Od początku zaczęły się jednak problemy. Najpierw, Brytyjczycy odmówili przepuszczenia okrętów przez Kanał Sueski. Trzeba więc było opłynąć Afrykę, wskutek czego rejs wydłużył się o kilka miesięcy. Jednak najgorsze miało dopiero nadejść.
Bezprzykładna klęska
Bitwa morska, do jakiej doszło w pobliżu wysp Cuszima w Cieśninie Koreańskiej stałą się dla Rosjan bezprzykładną klęską. Japończycy, którymi dowodził admirał Heiharicho Togo okazali się lepsi pod każdym względem - zarówno uzbrojenia, jak i wyszkolenia i determinacji. To zadecydowało o wyniku starcia. Straty obu stron były niewspółmierne. Po stronie Japońskiej zginęło 116 marynarzy. Straty rosyjskie były natomiast ogromne: 5 tys. zabitych i zaginionych bez wieści i 6 tys. wziętych do niewoli. Na 38 rosyjskich okrętów 20 poszło na dno, 6 poddało się, a pozostałe schroniły się we Władywostoku lub zostały internowane w portach chińskich. Głównodowodzący floty rosyjskiej, admirał Zenobiusz Rożdiestwienski został ciężko ranny i trafił do niewoli.
Skutek wojny - rewolucja
Przegrana w wojnie z niewielką Japonią wywołała w rosyjskim społeczeństwie ciężki szok. Podsycone nieudaną wojną niezadowolenie społeczne znalazło swe ujście w postaci krwawej rewolucji w latach 1905 - 1907.
Traktat pokojowy
Ostatecznym pokłosiem wojny był pokój, do zawarcia którego - przy mediacji Stanów Zjednoczonych - doszło 5 września 1905 r. Na mocy podpisanego wówczas traktatu Japonia otrzymała południową część wyspy Sachalin, Port Artur, protektorat nad Koreą, prawo połowu ryb na rosyjskich wodach terytorialnych, terytorialnych także administrację strategicznego odcinka kolei wschodniochińskiej. Pod wpływami Japonii znalazła się też południowa Mandżuria, a w 1910 r. japończycy dokonali aneksji Korei. W ten sposób Daleki Wschód stał się japońską strefą wpływów.
Bartłomiej Kozłowski
1990 - Pierwsze wybory samorządowe w III RP
1996 - Znieważenie Ministra Edukacji Narodowej Jerzego Wiatra na UJ
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.egospodarka.pl/">http://www.egospodarka.pl/</a><!-- m -->
Warto przeczytć
27.05 Sophos Mobile Control
27.05 Dzieci i młodzież a zakupy online
26.05 Kurs EUR/USD zwyżkował w okolice 1,4170
"Przeznaczenie rozdaje karty, a my tylko gramy".
A. Schopenhauer
Kartka z kalendarza
Dzisiaj jest piatek, 27 maja 2011 r.
147 dzien roku 218 dni do końca roku
imieniny:
Amandy, Jana, Juliana
1627 - Publiczne spalenie książki „Heraklit, albo o próżności świata”
1905 - Klęska floty rosyjskiej w Bitwie pod Cuszimą
Data: 27 maja 1905
Istnieje znana idea, według której kraj przeżywający problemy wewnętrzne powinien przeprowadzić małą, ale zwycięską wojnę. Taką właśnie małą eojna, mającą odwrócić uwagę społeczeństwa od wewnętrznych kłopotów państwa, miała być wojna rosyjsko - japońska w latach 1904 - 1905. Okazała się ona jednak całkiem nie taka mała, a jej wynik - dla dufnej w swoje siły Rosji - był zupełnie inny od spodziewanego.
Rosja pierwszych lat XX w. była krajem jakby z innej epoki. Podczas gdy w większości państw europejskich - nie mówiąc o Stanach Zjednoczonych - na coraz większą skalę rozwijały się instytucje demokracji przedstawicielskiej - np. powszechne wybory - w Rosji wciąż panowało samodzierżawie. Absolutnym władcą kraju był car, któremu cała reszta narodu winna była bezwzględne posłuszeństwo.
Archaiczne stosunki
Archaiczna była nie tylko struktura samej władzy, lecz także stosunki społeczne. Rosja wciąż była w dużej mierze społeczeństwem feudalnym. Uprzywilejowaną warstwą społeczną była szlachta. Choć nie cieszyła się ona szczególną niezależnością, jej przedstawiciele mieli o wiele łatwiejszy dostęp do wykształcenia i stanowisk, niż reprezentanci innych klas społecznych.
Zacofane były rolnictwo i cała gospodarka. Inwestycje były niewspółmiernie małe w stosunku do potrzeb. Jedynym obszarem, gdzie na większą skalę istniał w miarę rozwinięty przemysł, było Królestwo Kongresowe - zwane wówczas również "Krajem Przywiślańskim".
Buntownicze nastroje
Nastroje w społeczeństwie rosyjskim były fatalne. Wybuchały bunty, ystępowali uciskani chłopi i fatalnie traktowani robotnicy. Do tłumienia zamieszek używano olbrzymiej ilości wojska, a starcia z protestującymi pochłaniały dużą liczbę zabitych i rannych.
Postawa cara
Car rosyjski był jednak nieugięty. Oglądając świat niemal wyłącznie z okien własnego pałacu i czytając przedkładane mu sprawozdania, miał poczucie słuszności przyjętej przez siebie linii rządów.
Mikołaj II padł ofiarą ustanowionej przez siebie i swoich poprzedników cenzury. O władzy - a o Imperatorze w szczególności - w sposób legalny można było bowiem mówić w Rosji wyłącznie dobrze. W takich warunkach wszelkie relacje na temat rzeczywistego stanu poglądów i nastrojów społecznych musiały być poważnie wypaczone .
Car uznał, że w istniejącej sytuacji trzeba znaleźć jakiś problem, któryby pomógłby zjednoczyć lud we wspólnej sprawie i - co ważniejsze - odwrócił jego uwagę od problemów wewnętrznych. Okazja znalazła się bardzo szybko.
Rywalizacja na Dalekim Wschodzie
Na początku XX w. Rosja starała się coraz bardziej zaznaczyć swoją obecność w Chinach i na Oceanie Spokojnym. Budowała mandżurską odnogę Kolei Transsyberyjskiej, a jej największą ambicją było podporządkowanie sobie Korei. Jednak tymi samymi terenami zainteresowana była również Japonia. Wielkie mocarstwa zachodnie - Wielka Brytania i Stany Zjednoczone - niechętnie patrzyły na wzrost znaczenia Rosji na Dalekim Wschodzie.
W roku 1903 Tokio wysunęło propozycję podziału wpływów na terytoriach będących przedmiotem rywalizacji rosyjsko - japońskiej. Jednak Moskwa - ufna w swe siły, a zwłaszcza w potęgę swojej marynarki - propozycję japońskiego rządu odrzuciła.
Przygotowania
Wojny chciały obie strony. Różniła je jednak taktyka przygotowań. Japonia przygotowała się do wojny bardzo starannie. Jej stocznie były w stanie budować nowoczesne i duże okręty wojenne, zaś armia lądowa wyszkolona była przez najlepszych w świecie niemieckich instruktorów i wypróbowana w kampanii chińskiej. Nader skuteczna była również japońska dyplomacja. Anglicy zapewnili, że w razie wojny rosyjsko - japońskiej pozostaną neutralni, a w przypadku przyłączenia się do wojny Francji lub innego sojusznika Rosji, przystąpią do wojny po stronie japońskiej. Korzystna dla Japonii była też polityka Stanów Zjednoczonych. Tymczasem Rosja poprzestawała na pewności siebie. Dla rosyjskiego dowództwa było niemal oczywiste, że Japonia - mały kraj - z taką potęgą, jak Rosja, nie może wygrać.
Niepodzielny atak
Wojna rosyjsko - japońska wybuchła 8 II 1904 r. Tego dnia flota japońska niespodziewanie (bez wypowiedzenia wojny) zaatakowała Port Artur (obecnie Lushung w Chinach) zadając Rosjanom ciężkie straty. Odsiecz ze strony pozostałej części dalekowschodniej floty była niemożliwa - port we Władywostoku, gdzie stacjonowała największa liczba okrętów, był skuty lodem.
W następnej fazie wojny Japończycy zajęli całą Koreę. Rozpoczęli też kampanię w Mandżurii, a w październiku 1904 r. zadali Rosjanom klęskę w bitwie nad rzeką Sha - ho. W styczniu 1905 r. upadł Port Artur.
Pomysł dowódców
Rosyjscy stratedzy widzieli wciąż szansę na wygranie wojny. Sposobem na to miało być przerzucenie Floty Bałtyckiej na Pacyfik. Od początku zaczęły się jednak problemy. Najpierw, Brytyjczycy odmówili przepuszczenia okrętów przez Kanał Sueski. Trzeba więc było opłynąć Afrykę, wskutek czego rejs wydłużył się o kilka miesięcy. Jednak najgorsze miało dopiero nadejść.
Bezprzykładna klęska
Bitwa morska, do jakiej doszło w pobliżu wysp Cuszima w Cieśninie Koreańskiej stałą się dla Rosjan bezprzykładną klęską. Japończycy, którymi dowodził admirał Heiharicho Togo okazali się lepsi pod każdym względem - zarówno uzbrojenia, jak i wyszkolenia i determinacji. To zadecydowało o wyniku starcia. Straty obu stron były niewspółmierne. Po stronie Japońskiej zginęło 116 marynarzy. Straty rosyjskie były natomiast ogromne: 5 tys. zabitych i zaginionych bez wieści i 6 tys. wziętych do niewoli. Na 38 rosyjskich okrętów 20 poszło na dno, 6 poddało się, a pozostałe schroniły się we Władywostoku lub zostały internowane w portach chińskich. Głównodowodzący floty rosyjskiej, admirał Zenobiusz Rożdiestwienski został ciężko ranny i trafił do niewoli.
Skutek wojny - rewolucja
Przegrana w wojnie z niewielką Japonią wywołała w rosyjskim społeczeństwie ciężki szok. Podsycone nieudaną wojną niezadowolenie społeczne znalazło swe ujście w postaci krwawej rewolucji w latach 1905 - 1907.
Traktat pokojowy
Ostatecznym pokłosiem wojny był pokój, do zawarcia którego - przy mediacji Stanów Zjednoczonych - doszło 5 września 1905 r. Na mocy podpisanego wówczas traktatu Japonia otrzymała południową część wyspy Sachalin, Port Artur, protektorat nad Koreą, prawo połowu ryb na rosyjskich wodach terytorialnych, terytorialnych także administrację strategicznego odcinka kolei wschodniochińskiej. Pod wpływami Japonii znalazła się też południowa Mandżuria, a w 1910 r. japończycy dokonali aneksji Korei. W ten sposób Daleki Wschód stał się japońską strefą wpływów.
Bartłomiej Kozłowski
1990 - Pierwsze wybory samorządowe w III RP
1996 - Znieważenie Ministra Edukacji Narodowej Jerzego Wiatra na UJ
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.egospodarka.pl/">http://www.egospodarka.pl/</a><!-- m -->
Warto przeczytć
27.05 Sophos Mobile Control
27.05 Dzieci i młodzież a zakupy online
26.05 Kurs EUR/USD zwyżkował w okolice 1,4170