Legendarne pierścionki zaręczynowe
#6

   
W filmie „Mężczyźni wolą blondynki”, Marilyn Monroe śpiewa, że „Diamenty to najlepszy przyjaciel dziewczyny”.
Mimo to ona sama nie była posiadaczką dużej ilości cennej biżuterii.
Drogie egzemplarze, które miała na sobie, były wypożyczane od domów jubilerskich lub stanowiły część kostiumu filmowego.
Marilyn miała tylko dwie sztuki kosztownej biżuterii.
Jej pierścionek zaręczynowy był jedną z nich.
Joe DiMaggio, podarował ukochanej w 1954 r., obrączkę eternity, wykonaną w platynie i wysadzaną 36 diamentami w szlifie baguette.
Pierścionek został sprzedany (już z 35 diamentami-jednego brakowało) w 1999 r, na aukcji Christie's za 772 500 $.

Nie był to tradycyjny wzór pierścionka zaręczynowego.
Z pewnością, szczególnie porównując biżuterię zaręczynową do innych gwiazd Hollywood, nie był też szczególnie okazały.
Jednak spoczywał na palcu legendy kina i kultury masowej – Marilyn Monroe, a tym samym może bezsprzecznie pretendować do miana legendarnego pierścionka zaręczynowego.
źródło

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości