22-02-2013, 08:21
Mnie kiedyś powróżyła pani konduktorka, na łące, gdy pociąg stanął. Sprawdziło się Rytuału nie zauważyłam żadnego w tym, jedynie chwilę skupienia.
W tym co piszesz brak mi radości, brak luzu i takiej pozytywnej energii, a widzę skupienie na czynnościach, gestach, które mogą same w sobie być puste.
W tym co piszesz brak mi radości, brak luzu i takiej pozytywnej energii, a widzę skupienie na czynnościach, gestach, które mogą same w sobie być puste.