#4

Tak, zgadza się, chodzi tutaj o czakram wawelski to on tak promieniuje swoją energią, byla kiedyś taki program dokumentalny o tym w tv i pokazywali to miejsce gdzie on spoczywa... Taki sam "czarny kamień" (al-hadżar al-aswad) jest w świątyni Kaaba w Mekce który jest celem hadżu muzułmanów...
Hmmmm... niedaleko mnie też jest czakram ale bieli... został odkryty "na nowo" w 2005r w parku, w odległości 60m od pałacu, który posiada bardzo silną pozytywną energię (siła energii tego czakramu jest porównywalna z mocą czakramu na Wawelu. W skali Bovisa emituje energię 120 000-150 000 jednostek). Jest on otoczony 5-cioma starymi drzewami, co może świadczyć o tym że poprzedni przedwojenni mieszkańcy pałacu musieli o nim wiedzieć, jednak tą wiedzę zabrali ze sobą najprawdopodobniej wyjeżdżając do Niemiec w czasie gdy zbliżał się front rosyjski. O tym, że czakram był znany w przeszłości może świadczyć również fakt długiego życia poprzednich właścicieli majątku, wiedza ta jednak najprawdopodobniej była rodową tajemnicą... Rotfl
"Czakram" oznacza dosłownie „kwiat lotosu”, czyli inaczej siódmy kamień szczęśliwy, miejsce mocy lub „ognisko sił tajemnych”. To takie miejsce, w którym koncentruje się energia Kuli Ziemskiej i Kosmosu. Nawet krótkie przebywanie w jego zasięgu przynosi uczucie odprężenia i wypoczynku lub może prowadzić do ustąpienia różnych dolegliwości. Niektórzy wierzą, że energia czakramu powoduje wzrost sił witalnych i sprawności seksualnych... Byłem kiedyś tam z ciekawości, na prawde, dziwne miejsce... Rotfl Rotfl
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości