05-03-2013, 23:01
huhuhu teraz bedę się bała zasnąć przez Was, ja by zebrać jakieś historię urządziłam mały wieczorek z duchami z moimi kluskami ( dzieciakami ) może i one coś miały ciekawego do powiedzenia ... ale o tym za chwile.
Przypomniała mi się pewna historia o zjawię, która była kilka krotnie widziana w pobliskim lesie ... kilka osób opisywało podobnie fakty ze sobą, chociaż się nie znały ... pewnego razu pewne małżeństwo jechało do rodziny w odwiedziny, była noc, bo jechali z niemczech ... gdy jechali tak sobie z daleka zauważyli, że coś zeskoczyło z drzew na jezdnie i siedziało takie czarne i skulone gdy podjechali bliżej owa ciemna postać powstała miała wysokość ok 2 m i podskoczyła na drzewa, kobieta jadąca samochodem aż upuściła papierosa z wrażenia, kilka osób nawet słyszało odgłosy łańcuchów wydobywających się z głębi lasu ... brrrr nie chciała bym tego doświadczyć ;/ jadąc sama rowerem ... a kilka osób tak dojeżdża do pracy w piekarni i tez sie nadtkneli na tą postać ;/////
Przypomniała mi się pewna historia o zjawię, która była kilka krotnie widziana w pobliskim lesie ... kilka osób opisywało podobnie fakty ze sobą, chociaż się nie znały ... pewnego razu pewne małżeństwo jechało do rodziny w odwiedziny, była noc, bo jechali z niemczech ... gdy jechali tak sobie z daleka zauważyli, że coś zeskoczyło z drzew na jezdnie i siedziało takie czarne i skulone gdy podjechali bliżej owa ciemna postać powstała miała wysokość ok 2 m i podskoczyła na drzewa, kobieta jadąca samochodem aż upuściła papierosa z wrażenia, kilka osób nawet słyszało odgłosy łańcuchów wydobywających się z głębi lasu ... brrrr nie chciała bym tego doświadczyć ;/ jadąc sama rowerem ... a kilka osób tak dojeżdża do pracy w piekarni i tez sie nadtkneli na tą postać ;/////