10-03-2013, 13:53
Mogę Pisząc o wolnej woli (cecha hipotetyczna, spekulatywna, pozostająca w sferze domysłu, poza możliwością dowiedzenia) Zibi pominął całkowicie kwestię nurtu jej przeciwstawnego, który moim zdaniem wpływa na nasz (globalnie, użytkowników czynnych i biernych kart) stosunek do tarota - zjawiska determinizmu w jego dwóch postaciach; determinizmu przyczynowego, czyli założenia, że przypadek nie istnieje, iż o tym co nas spotyka decyduje zespół związków przyczynowo-skutkowych; predestynacji, w której także nie istnieje przypadek, ale w wyniki decyzji Boga i Jego woli, całe życie człowieka zostało z góry, zawczasu, ustalone. Jest to tak zwany determinizm teologiczny, lub determinizm celu.
Czy teraz jaśniej?
Czy teraz jaśniej?