Zadawanie pytań podświadomości przez sen i odwoływanie umów.
#2

Witam, miewam różne sny, czasem prorocze, czasem bardzo zawiłe a czasem łatwo mogę je zinterpretować.
Patrząc na to co napisałaś, wydaje mi się, że Twój problem to zakorzeniony w Tobie żal, nie jestem specem od rzucania złego czaru, wierzę, że są ludzie którzy potrafią wysłać do nas złą energię, jakoś zapisać ją w naszym biopolu... Ale wierzę też, że tak samo jak została zapisana tak można ją skasować, ale to my sami musimy zrobić, bo osoba która t zrobiła może już nieżyć, albo może nawet nie zdawać sobie sprawy, że zrobiła coś takiego. Przejdę do sedna sprawy, moim zdaniem (posiadam dość dużą intuicję) problem leży w Twoim przeświadczeniu o tym, że ludzie źle Ci życzli a, że sprawy rozbijały się o pieniądze to akurat na tym się skupiasz. Możliwe, że nawet sama swoimi myślami, lękami (lęk przed złym urokiem) sprowadzasz na siebie problemy, wiem to trochę pogmatwane, ale możliwe. Jaki jest sposób? Spróbuj wyczayć wszystkim ludziom którzy Ci żle życzyli, nie chowaj w sobie urazy, nie pielęgnuj jej, wybacz.
Nie jestem kataoliczką, ale z tego co pamiętam w modlitwie jest takie zdanie "I odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom"
Wybaczenie, jest zawsze dobrą drogą, możesz to zrobić na różne sposoby, możesz np przed snem rozmawiać z własnym "ja"
"Mówisz w myślach..ja (swoje imię) wybaczam wszystko co złego mi zrobił (imię osoby) Formułki możesz sama wymyślać, jak inne sposoby wybaczania, np idź na cmenatrz zapal znicz na grobie osoby krtóra Cię zraniła i powiedz w myślach "za życia raniłeś mnie, ale wybaczam Ci a na znak zapalam znicz"
Możesz napisać listy do tych osób, wylać w nich swoje żale, na końcu wybaczyć i spalić.
Sęk w tym, zeby uwolnić się od złej energii, obojętnie czy pochodzi ona od Ciebie samej czy rzeczywiście od tych osoób.
Pozdrawiam serdecznie
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości