Historie z duchami

Mi przypomina się kilka historii usłyszanych od teścia:

1) We wrześniu `39 zaraz po wkroczeniu wojsk niemieckich - w jednej z wiosce w której obecnie mieszka teść, zebrano kilku czołowych obywateli i razem z dwoma miejscowymi niemiaszkami poszli do pobliskiego lasu. Po pewnym czasie, gdy znikli z pola widzenia usłyszano strzały, a ci dwaj wrócili. Nigdy ich nie znaleziono, ale czasem przy drodze widywane są białe postacie.

2) Niedaleko istnieje bardzo gęsty las (teraz to podobno jest pikuś a nie mroczny las) i wiążą się z nim dziwne historie. Miejscowi unikali po zmroku tego miejsca.
Zdarzyło się to ok 30-40 lat temu. Nie pamiętam skąd ale wracał tamtędy pewien chłopak na rowerze. Był środek nocy (jesień) i nagle jadąc przez las zobaczył zbliżającą się białą postać (goniącą go). Przycisnął pedały i spogląda, ale postać jest jeszcze bliżej więc zaczyna się modlić. Znów mocniej dociska ale nagle postać jest jeszcze bliżej i w końcu go mija i skręca na skraju lasu. Gość wrócił do domu zlany potem położył się spać.* - cdn

3) Dziadek żony prowadził w polu prace (orał koniem lub coś w tym stylu). Jako, że nie starczyło czasu w dzień, pracował pod wieczór. Żeby nie bać się wziął ze sobą psa. Pies należał do bardzo agresywnych i niezwykle odważnych.
Podczas prac zbliżył się do miejsca, gdzie podobno kogoś podczas wojny zabito. Nagle pies skulił ogon i z wyciem wyrwał do domu. Dziadek stwierdził, że chyba on tez wróci a skończy następnego dnia.

A teraz historia usłyszana od ojca z czasów jego młodości.

Pojechał sobie ojciec na zabawę motorem, wypił parę piwek i wracał do domu. Nagle gdy był pod domem zaczął go gonić wielki pies z czerwonymi oczami. Ojciec wytrzeźwiał momentalnie, wpadł do szopki złapał siekierę i wybiegł na zewnątrz, ale na podwórku nie było niczego.


a teraz uzupełnienie historii nr 2.
* Jesiennego wieczoru chłopaki z wioski poszli sobie wypić na zabawę do sąsiedniej wioseczki z którą mieli lekko na pieńku. Jeden dość mocno zalał się i został wyciągnięty przez miejscowych na zewnątrz. Rozebrano go do kaleson (wersja góra +dół) i miał dostać łomot. Wyrwał się i zaczął uciekać do domu przez "straszny" las biegnąc najszybciej jak się da. Zgadnijcie jaki kolor miały kalesony Uśmiech
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Historie z duchami - przez slawek_88 - 23-07-2012, 13:54
RE: HISTORIE Z DUCHAMI... - przez gargulec - 14-06-2017, 17:10
RE: HISTORIE Z DUCHAMI... - przez anka - 15-06-2017, 15:45
RE: HISTORIE Z DUCHAMI... - przez LeCaro - 16-06-2017, 02:22
RE: Historie z duchami - przez gargulec - 03-09-2017, 19:24
RE: Historie z duchami - przez purchaweczka2 - 14-06-2018, 13:16
RE: Historie z duchami - przez czarnula44 - 04-11-2018, 13:39
RE: Historie z duchami - przez Selena - 03-02-2022, 09:05
RE: Historie z duchami - przez Efrem11 - 04-11-2018, 13:48
RE: Historie z duchami - przez Nimfka - 25-08-2019, 11:33
RE: Historie z duchami - przez nastek96 - 01-11-2021, 14:00
RE: Historie z duchami - przez New_vision - 01-11-2021, 18:54
RE: Historie z duchami - przez LeCaro - 01-11-2021, 19:41
RE: Historie z duchami - przez New_vision - 01-11-2021, 21:32
RE: Historie z duchami - przez New_vision - 01-11-2021, 22:46
RE: Historie z duchami - przez LeCaro - 03-11-2021, 07:16
RE: Historie z duchami - przez nastek96 - 03-11-2021, 09:15
RE: Historie z duchami - przez New_vision - 03-11-2021, 17:06
RE: Historie z duchami - przez nastek96 - 04-11-2021, 10:05
RE: Historie z duchami - przez Mikesz - 21-11-2021, 22:59
RE: Historie z duchami - przez Kama - 21-11-2021, 23:15
RE: Historie z duchami - przez Mikesz - 13-12-2021, 20:53
RE: Historie z duchami - przez Szum - 02-02-2022, 22:53
RE: O wszystkim i o niczym - przez New_vision - 31-10-2021, 20:29
RE: O wszystkim i o niczym - przez nastek96 - 01-11-2021, 09:44
RE: O wszystkim i o niczym - przez czarnula44 - 01-11-2021, 13:28



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości