07-04-2013, 10:31
Przypomniałam sobie jedna historie która wydarzyła się jakiś czas temu u mnie w domu w lecie.
Brat mojego szwagra nocował u mnie w domu a ze spal na pierwszym pietrze to otworzył okno balkonowe bo duszno mu było i poszedł spać, ale potem obudził się i zobaczył jak jakaś czarna postać wchodzi do domu przez okno. On mówił ze się strasznie bal ale nie ruszał się tylko obserwował. Chwile potem ta postać wróciła się i wyszła przez okno, a on obudził się i zamknął to okno. Nie mam pojęcia co to było ale kiedyś w Wigilie widziałam postać w czarnym płaszczu i kapeluszu jak schodzi po schodach i pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy to mój dziadek nie wiem dlaczego. Chyba musze zaopatrzyć się w klapki
Brat mojego szwagra nocował u mnie w domu a ze spal na pierwszym pietrze to otworzył okno balkonowe bo duszno mu było i poszedł spać, ale potem obudził się i zobaczył jak jakaś czarna postać wchodzi do domu przez okno. On mówił ze się strasznie bal ale nie ruszał się tylko obserwował. Chwile potem ta postać wróciła się i wyszła przez okno, a on obudził się i zamknął to okno. Nie mam pojęcia co to było ale kiedyś w Wigilie widziałam postać w czarnym płaszczu i kapeluszu jak schodzi po schodach i pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy to mój dziadek nie wiem dlaczego. Chyba musze zaopatrzyć się w klapki