08-04-2013, 09:28
marto a czego sie bac w nocy? co ma byc to bedzie przeznaczenia nie oszukasz hehehe... jak chcesz to połazimy razem, zdaj sie na włuczykija no fakt jest taki ze , sie tego nie bałem na dworze, a z domu bedac na luzie wygladajac za okno już tak... bo właczyła sie automatycznie wyobraźnia a na dworze jest zawsze zaskoczenie, czlowiek zazwyczaj stoi zatkany... strach dochodzi póżniej po fakcie dokonanym ja to cos zniknie nooo przynajmniej ja tak mam
pawson a kto by nie lubiał ich ogladac, one sa piekneeee, zwłaszcza te z tv
janku, to prawda, na odludziu zawsze czai sie porządanie , zwłaszcza gdy sa tam jakies zapomniane miejsca którymi przeszła wielka historia co do gwiazd to ja zawsze w lato póznymi wieczorami siadałem na bujaczce w sadzie i sie gapiłem w niebo mam nadzieje ze w tym roku znowu bedzie ku temu sposobność tak wiec polecam, zwłascza nad jeziorem pod namiotem na kocu przy nim, lub na pokładzie żaglówki w hamaku, wtedy tak fajnie sie kołysze człowiek... albo po prostu przy ognisku na łace
pawson a kto by nie lubiał ich ogladac, one sa piekneeee, zwłaszcza te z tv
janku, to prawda, na odludziu zawsze czai sie porządanie , zwłaszcza gdy sa tam jakies zapomniane miejsca którymi przeszła wielka historia co do gwiazd to ja zawsze w lato póznymi wieczorami siadałem na bujaczce w sadzie i sie gapiłem w niebo mam nadzieje ze w tym roku znowu bedzie ku temu sposobność tak wiec polecam, zwłascza nad jeziorem pod namiotem na kocu przy nim, lub na pokładzie żaglówki w hamaku, wtedy tak fajnie sie kołysze człowiek... albo po prostu przy ognisku na łace