16-04-2013, 16:04
Miriam, ja powiem "teoretycznie" (bo jeszcze nigdy karty nie pokazały mi zalegalizowania czyjegoś związku), kartę Sprawiedliwość z Kochankami, oraz ogólnie Sprawiedliwość na przyszłość związku przy dobrych innych kartach można czytać (i czyta się) jako kartę "uzgodnień prawnych" łączących nieformalną relację - czyli ślub, zazwyczaj cywilny.
Kapłan natomiast wskazywać miałby ślub Kościelny.
Sprawiedliwość pokazuje ogólnie "zmiany w wymiarze prawnym", więc jeśli kochają się: będzie ślub, jeśli już są po ślubie - będzie rozwód, więc w tym wypadku pod uwagę bierze się aktualny status pary.
Nie upieram się, że tak ma się to każdemu pokazywać, ale wiem, że można czytać w ten sposób.
Ogólnie co do ślubów, to chyba "współczesność" też trochę namieszała w tym, co jaką kartą się pokazuje - zmienił się wymiar związków, coraz częściej ludzie żyją ze sobą, tworzą rodzinę, nie zmieniając niczego "w papierach" - stąd też As Kielichów, 10 Kielichów mogą mówić o szczęściu rodzinnym, ale ja bałabym się powiedzieć, że czeka kogoś ślub z drugą osobą po tych kartach
Kapłan natomiast wskazywać miałby ślub Kościelny.
Sprawiedliwość pokazuje ogólnie "zmiany w wymiarze prawnym", więc jeśli kochają się: będzie ślub, jeśli już są po ślubie - będzie rozwód, więc w tym wypadku pod uwagę bierze się aktualny status pary.
Nie upieram się, że tak ma się to każdemu pokazywać, ale wiem, że można czytać w ten sposób.
Ogólnie co do ślubów, to chyba "współczesność" też trochę namieszała w tym, co jaką kartą się pokazuje - zmienił się wymiar związków, coraz częściej ludzie żyją ze sobą, tworzą rodzinę, nie zmieniając niczego "w papierach" - stąd też As Kielichów, 10 Kielichów mogą mówić o szczęściu rodzinnym, ale ja bałabym się powiedzieć, że czeka kogoś ślub z drugą osobą po tych kartach