25-04-2013, 14:01
Talia proces ten porównałbym do kaca. Tak się niestety składa, że kilka razy miałem w życiu mega kaca i jak pewnie wiesz kac to detoksykacja organizmu. Nie jest to miłe ale czuje się po tym lepiej.
Źle czułem się w dużych skupiskach ludzi. Miałem wrażenie, że chcę się skulić - jakby mnie zgniatał walec. Ale dalej od tego zgiełku czułem się ok.
Czy było to wysysanie energii ? - Ja odniosłem przeciwne wrażenie. Prosiłem o dawkę która pomogła by mi uspokoić się i otrzymałem to.
Co do diagnozowania jak odróżnić wysysanie od dawania energii - mi wydaje się, że takie coś czuje się. Proszę jednak o wypowiedzenie się mistrzów Reiki.
Źle czułem się w dużych skupiskach ludzi. Miałem wrażenie, że chcę się skulić - jakby mnie zgniatał walec. Ale dalej od tego zgiełku czułem się ok.
Czy było to wysysanie energii ? - Ja odniosłem przeciwne wrażenie. Prosiłem o dawkę która pomogła by mi uspokoić się i otrzymałem to.
Co do diagnozowania jak odróżnić wysysanie od dawania energii - mi wydaje się, że takie coś czuje się. Proszę jednak o wypowiedzenie się mistrzów Reiki.