28-02-2016, 22:59
Dziękuję dziewczyny, strasznie w tym ostatnio siedze...nawet mój nowy chłopak dzielnie dotrzymuje mi kroku i chcąc nie chcąc musi mi to wszystko przewozić i wnosić ...
A więc LeCaro mam swojego Lwa...świetnie się dogadujemy jak na razie, cięzko dotrzymać kroku pannicy Bronce i odnalezc się w jej świecie chaosu wiec tymbardziej go podziwiam...
I tak jak cały poprzedni rok spedziłam na rozmyślaniach i "chęciach" tak od nowego roku daje czadu i coraz bardziej mnie wciąga wszystko co zwiazane z meblami, wnętrzami i nieruchomościami.
Ubolewam że tak rzadko wpadam i naprawdę za Wami tęsknie dziewczyny, ale to w tej chwili jest mi potrzebne jak powietrze. Aczkolwiek od razu zaznaczam że pracuje z kartami, w 90% są to lenormandy.
Ciekawa jestem co się u Was pozmieniało?
A więc LeCaro mam swojego Lwa...świetnie się dogadujemy jak na razie, cięzko dotrzymać kroku pannicy Bronce i odnalezc się w jej świecie chaosu wiec tymbardziej go podziwiam...
I tak jak cały poprzedni rok spedziłam na rozmyślaniach i "chęciach" tak od nowego roku daje czadu i coraz bardziej mnie wciąga wszystko co zwiazane z meblami, wnętrzami i nieruchomościami.
Ubolewam że tak rzadko wpadam i naprawdę za Wami tęsknie dziewczyny, ale to w tej chwili jest mi potrzebne jak powietrze. Aczkolwiek od razu zaznaczam że pracuje z kartami, w 90% są to lenormandy.
Ciekawa jestem co się u Was pozmieniało?