27-04-2013, 21:38
Zielona brzoza „
W zieloności wiosennej zatopiona
tańczy z wiatrem brzoza zielona
w zwiewnej sukience z tiulowego woalu
króluje na pierwszej młodości balu .
Delikatny obłoczek jasnej zieleni
barwnie w powietrzu się mieni.
Tańczy drżąc listkami leciuteńko
i powiewając seledynową sukienką .
Wietrzyk do ziemi suknię przygina
i ukłon składa brzozowa dziewczyna;
dębom ,bukom ,starym modrzewiom
aż z zazdrości całe zielenieją .
Tańczy tak lekko i tak pięknie,
dorównując obłokom na niebie.
I drzewom omal serce nie pęknie,
szumią w całym lesie gniewnie .
A brzoza roześmiana nie wiedziała
że tańcem tak złe emocje wywołała .
I choć taka niewinna zielono-biała
listkami rosą zmoczonymi zapłakała;
po czym pękła i na pół się złamała.
Umilkły wnet drzewa zamyślone
wiatr znikł już gdzieś , hen …
Pozostał jak wyrzut sumienia drzew
połamany brzozowy biały pień…
Niebieskooka-Basia,29.04.2010r.