05-05-2013, 20:19
Akante napisał(a):1. Skad mialam numer do tej osoby?2 monet-Giermek Monet-3 mieczy
Przez tą dwójkę mam jakieś skojarzenie z morskimi wyprawami, moze poznałaś tego kogoś nad morzem, może w trakcie rejsu, podróży, na wyjezdzie... takby mogła ta 2 monet wskazywać, chociaż mi się kojarzy też z jakąś grą przypadku. Chyba okoliczności jakie temu towarzyszyły to jakieś przykre wydarzenie w Twoim życiu. Sądze, że coś się wydarzyło, a ty postanowiłaś odreagować nawiązując taki kontakt albo ta osoba była w takim przykrym położeniu... Możliwe, że byłaś w jakiejś stagnacji, lekko zraniona (3 mieczy)?
Kasia byla w trakcie rozwodu
2. Kim byla ta osoba (plec, zawod, jakies cechy charakterystyczne) SŁOŃCE-3 monet-7 kiel-3 bulaw
Ta osoba była prawdopodobnie dla ciebie przyjacielem albo była po prostu bardzo młoda (Słońce), może było to nawet dziecko, choć nie czuję, aby miało tak być, z pewnością ktoś młody w sile młodości (Słońce). Myślę, że ktoś kogo słuchałaś jak wzoru, jak kogoś mądrego, może był to ktoś będący z zawodu nauczycielem, pedagogiem albo po prostu kimś kto potrzebował bardzo bycia wysłuchanym, prowadzil jakies wyklady, konferencje, spotkania. To był ktoś przebojowy, wszędzie go było pełno, prawdopodobnie stanął przed koniecznością ważnych decyzji, przedsięwzięć życiowych, decydował o przyszłości, pracował albo planował podróż gdzieś daleko, dostał jakąś porpozycję pracy albo pracował gdzieś 'w pewnej odległości'. Stawiałabym ze to jednak mężczyzna z kart raczej meżczyznę tu widać, szczególnie, że pod koniec rozkłądu na pyt 3 także jest facet, jakby antagonista do tego.
To byla kobieta ale pieknie wyczulas jej sytuacje zyciowa
3. Z jakiego powodu kontakt sie urwal? - 8 bulaw-4 kielichow-Krol Monet
Sądzę, że kontakt (8 bulaw) urwał się ponieważ ktoś z Was nie chciał w pewnym momoencie pisać albo się obraził lekko, może ktoś czekał na kontakt ale on nie nadchodził i to dlatego, końcowo w rozkładzie jest Król Monet - myślę, że to "zasługa" obecności jakiegoś zdecydowanego mężczyzny z kasą albo faceta gwarantujacego jakąś stałość, przyszlosc. Możliwe, że to ten ktoś tej kasy się dorobił i o kontakcie zapomniał? Sądzę, że sprawa mogła rozejśc się po kościach po prostu bo ty mogłaś zainteresować się kontaktem po prostu z kimś innym i to on byl priorytetem. Ten siedzial chyba z zalozonymi rekami i czekal.
Bardzo ladnie wyczulam menagera. Brawo!