Tarot jako narzędzie kultury popularnej. Popularność Tarota.
#17

Gosia Uśmiech Oboje dobrze wiemy, że stwierdzenie 'organizację religijną (ale niekoniecznie), która ma destrukcyjny wpływ na jej członków' opisuje rzeczywistość każdej organizacji religijnej. Praktycznie rzecz ujmując każda organizacja religijna destruktywnie wpływa na niektórych z grona swoich członków. Każda, w mniejszym lub większym, programowym lub przypadkowym stopniu posługuje się psychomanipulacją. Wyróżniki się kończą. Rozumiem problem, i zastanawia mnie fenomen, Jima Jonesa, Davida Koresha czy Charlesa Mansona; zastanawia w tym samym stopniu co choćby fenomen Matki Teresy i jej 'umieralni' dla biednych (bo przecież nie szpitali), upolitycznionego do granic Billego Grahama propagującego wole Boga i Białego Domu, czy wiarę w skuteczność uzdrowień Johna Bashobory.

O narkomanii, uzależnieniu i leczeniu czytałem ostatnio dobry raport. Wzmiankę prasową masz tutaj:

<!-- m --><a class="postlink" href="http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14305618,Co_trzeci_leczony_w_osrodku_narkoman_w_Europie_jest.html">http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... _jest.html</a><!-- m -->

Szczególnie uderzyły mnie słowa z owej wzmianki (jakże prawdziwe):

Cytat:Ośrodki, paradoksalnie, spełniają oczekiwania społeczeństwa. Ono życzy sobie, by narkomanów leczono w takim systemie, który przypomina nieco gułag. Gdzie da się "ćpunowi" w kość, pogoni do ciężkiej roboty, a przede wszystkim odizoluje i wyczyści ulice. Terapeuci cynicznie jadą na tych oczekiwaniach i budują największe na świecie zaplecze długoterminowego, resocjalizacyjnego systemu. Od trzydziestu lat do ośrodków pakujemy wszystkich użytkowników narkotyków, jak leci. Nawet wtedy, gdy nie ma wskazań, uzasadnienia, by poddawać kogoś dwuletniej izolacji.

To wszystko powyżej można zaakceptować w akcie popkulturowej zgody lub kontrkulturowo kontestować. Kontestacja nie przejdzie mimo tradycji walki podziemnej i jako taka skazana jest na upadek. Pozostają nam mechanizmy popkultury. Dlaczego? Przyjrzyj się nurtowi egzorcystycznemu. Którego dnia możemy się obudzić oboje, w ośrodku leczącym z duchowego uzależnienia od 'tarota', pilnowani przez pracowników działających metodami 'sektowymi' w imieniu miłościwie nam panującego, dominującego kościoła Uśmiech
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości