18-07-2012, 21:49
https://blogger.googleusercontent.com/im...0-1510.jpg
Lipiec (łac. Julius) – kamień szlachetny – karneol (zadowolenie) albo rubin (trwałość uczuć, wierność)
Nazwa miesiąca pochodzi od Juliusza Cezara, uznanego za bóstwo z rozkazu cesarza Oktawiana Augusta, który kazał rozgłosić, że duszę Cezara, po jego zabójstwie, do stolicy bogów zabrała Wenera, oraz że dusza jego znajduje się na nowej komecie stella crinita, która się właśnie pojawiła
Wcześniej, ten piąty miesiąc kalendarza rzymskiego (roku Romulusa), zaczynającego się od marca nazywano Quintilis.
Opiekunem miesiąca był Jowisz, czczony przez Rzymian jako bóg nieba, światłai wszelkich zjawisk atmosferycznych, w okresie hellenistycznym utożsamiany z Zeusem.
Miesiąc pozostawał pod wpływem karneolu (łac. carnis – ciało, mięso), kamienia o barwie różowoczerwonej do brązowawo czerwonej, ulubionego nie tylko przez Rzymian ale również Egipcjan i wiele ludów Wschodu.
Sympatię a często uwielbienie do czerwonych kamieni, starożytni wiązali z ich barwą, utożsamianą z barwą krwi, symbolu życia i ruchu, energii i woli, namiętności i pożądania.
Dlatego Rzymianie czerwone kamienie poświęcili Marsowi, Grecy – Afrodycie a ludy Wschodu bogini Kali, ucieleśniającej niszczycielską siłę i kobiecą gwałtowność.
W starożytności a także we wczesnym Średniowieczu, zwłaszcza w okresie wypraw krzyżowych sądzono, że czerwone kamienie używane jako talizmany ułatwiają odnoszenie zwycięstw.
W niesprzyjających warunkach mogą też zachęcać do czynów ekstremalnych, gwałtownych okrutnych; tym wyjaśniano rożne tragiczne losy posiadaczy takich kamieni, zwłaszcza panujących rodów.
Powszechnie sądzono, a pogląd ten jest jeszcze dziś wyrażany, że noszenie czerwonych kamieni zapewnia związkom małżeńskim trwałość uczuć i wzajemną wierność.
Przekonanie to stoi w sprzeczności z kultem Afrodyty, która raczej była symbolem radosnej niewierności.
Owe kultowe sprzeczności nie umniejszały jednak chęci ich posiadania, dlatego poszukiwano ich wszędzie.
Biżuteryjne szaleństwo zdobione karneolami a później rubinami trwało wieki.
Jeszcze dziś wiele z nich zachwyca swoją niezwykła urodą.
Na przykład złoty pektorał poświęcony bogini Nekhotet, wysadzany m.in. czerwonymi karneolami, znaleziony w grobowcu Tutanchamona, czy wspaniały pierścień biskupi,z płasko-szlifowanym karneolem, odkryty w katedrze poznańskiej.
Karneol to nie tylko ozdoba czy amulet.
To także wspaniały materiał do wyrobu gemm i intarsji; w połączeniu z innymi minerałami do układania ściennych mozaik i jako materiał inkrustacyjny.
Z opisu kamieni widać jak wielką wagę przywiązywali starożytni do tego gorącego miesiąca.
Lipiec przedstawiany był jako człowiek nagi, którego wszystkie części ciała słońce spaliło na brąz.
Postać ma rude włosy, głowę uwieńczoną kłosami, zaś w ręku trzyma koszyk z morwami.
W późniejszych wyobrażeniach postać Miesiąca była już ubrana w żółte szaty uwieńczone kłosami.
W koszyku obok morw pojawiły się też inne owoce, właściwe dla tego miesiąca.
Przydany postaci znak lwa miał wskazywać na groźne dla ludzi upały.
Pojawiająca się na drugim planie postać pracującego kośnika miała wskazywać, że jest to miesiąc zbioru trawy i pasz.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://polskijubiler.com/pokaz.php?id=1043">http://polskijubiler.com/pokaz.php?id=1043</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://images2.fanpop.com/image/photos/10600000/Birthstones-Ruby-rachel-anderson-fairy-and-fantasy-10680991-501-750.jpg">http://images2.fanpop.com/image/photos/ ... 01-750.jpg</a><!-- m -->
Birthstones - Ruby - Rachel Anderson
Lipiec (łac. Julius) – kamień szlachetny – karneol (zadowolenie) albo rubin (trwałość uczuć, wierność)
Nazwa miesiąca pochodzi od Juliusza Cezara, uznanego za bóstwo z rozkazu cesarza Oktawiana Augusta, który kazał rozgłosić, że duszę Cezara, po jego zabójstwie, do stolicy bogów zabrała Wenera, oraz że dusza jego znajduje się na nowej komecie stella crinita, która się właśnie pojawiła
Wcześniej, ten piąty miesiąc kalendarza rzymskiego (roku Romulusa), zaczynającego się od marca nazywano Quintilis.
Opiekunem miesiąca był Jowisz, czczony przez Rzymian jako bóg nieba, światłai wszelkich zjawisk atmosferycznych, w okresie hellenistycznym utożsamiany z Zeusem.
Miesiąc pozostawał pod wpływem karneolu (łac. carnis – ciało, mięso), kamienia o barwie różowoczerwonej do brązowawo czerwonej, ulubionego nie tylko przez Rzymian ale również Egipcjan i wiele ludów Wschodu.
Sympatię a często uwielbienie do czerwonych kamieni, starożytni wiązali z ich barwą, utożsamianą z barwą krwi, symbolu życia i ruchu, energii i woli, namiętności i pożądania.
Dlatego Rzymianie czerwone kamienie poświęcili Marsowi, Grecy – Afrodycie a ludy Wschodu bogini Kali, ucieleśniającej niszczycielską siłę i kobiecą gwałtowność.
W starożytności a także we wczesnym Średniowieczu, zwłaszcza w okresie wypraw krzyżowych sądzono, że czerwone kamienie używane jako talizmany ułatwiają odnoszenie zwycięstw.
W niesprzyjających warunkach mogą też zachęcać do czynów ekstremalnych, gwałtownych okrutnych; tym wyjaśniano rożne tragiczne losy posiadaczy takich kamieni, zwłaszcza panujących rodów.
Powszechnie sądzono, a pogląd ten jest jeszcze dziś wyrażany, że noszenie czerwonych kamieni zapewnia związkom małżeńskim trwałość uczuć i wzajemną wierność.
Przekonanie to stoi w sprzeczności z kultem Afrodyty, która raczej była symbolem radosnej niewierności.
Owe kultowe sprzeczności nie umniejszały jednak chęci ich posiadania, dlatego poszukiwano ich wszędzie.
Biżuteryjne szaleństwo zdobione karneolami a później rubinami trwało wieki.
Jeszcze dziś wiele z nich zachwyca swoją niezwykła urodą.
Na przykład złoty pektorał poświęcony bogini Nekhotet, wysadzany m.in. czerwonymi karneolami, znaleziony w grobowcu Tutanchamona, czy wspaniały pierścień biskupi,z płasko-szlifowanym karneolem, odkryty w katedrze poznańskiej.
Karneol to nie tylko ozdoba czy amulet.
To także wspaniały materiał do wyrobu gemm i intarsji; w połączeniu z innymi minerałami do układania ściennych mozaik i jako materiał inkrustacyjny.
Z opisu kamieni widać jak wielką wagę przywiązywali starożytni do tego gorącego miesiąca.
Lipiec przedstawiany był jako człowiek nagi, którego wszystkie części ciała słońce spaliło na brąz.
Postać ma rude włosy, głowę uwieńczoną kłosami, zaś w ręku trzyma koszyk z morwami.
W późniejszych wyobrażeniach postać Miesiąca była już ubrana w żółte szaty uwieńczone kłosami.
W koszyku obok morw pojawiły się też inne owoce, właściwe dla tego miesiąca.
Przydany postaci znak lwa miał wskazywać na groźne dla ludzi upały.
Pojawiająca się na drugim planie postać pracującego kośnika miała wskazywać, że jest to miesiąc zbioru trawy i pasz.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://polskijubiler.com/pokaz.php?id=1043">http://polskijubiler.com/pokaz.php?id=1043</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://images2.fanpop.com/image/photos/10600000/Birthstones-Ruby-rachel-anderson-fairy-and-fantasy-10680991-501-750.jpg">http://images2.fanpop.com/image/photos/ ... 01-750.jpg</a><!-- m -->
Birthstones - Ruby - Rachel Anderson