10-01-2013, 20:20
Zastanawiam się, bo chyba nie jestem takim typowym rakiem. Jestem wrażliwcem, ale mam dość wybuchowy temperament i skłonność do ryzyka, jak to baran. Jako rak czasem zamykam sie w swej skorupie przed światem.
Jeśli chodzi o ascendent, to z tego co czytałam do tej pory w dużym skrócie pokazuje on, jak jesteśmy odbierani na zewnątrz, jakie robimy pierwsze wrażenie w otoczeniu lub jak chcemy być postrzegani. Pokazuje on tzw. wzorce zachowań w jakich wyrośliśmy. U mnie jest to koziorożec (przeciwieństwo raka), co sprawia, że mogę robić mylne wrażenie (nieświadomie) i dopiero po bliższym poznaniu widać u mnie cechy racze.
Jestem takim typem co często porywa się z motyką na słońce nie myśląc za wiele o konsekwencjach (baran), a potem zasklepia si e w sobie, gdy zostanie zraniony (rak).
Jeśli chodzi o ascendent, to z tego co czytałam do tej pory w dużym skrócie pokazuje on, jak jesteśmy odbierani na zewnątrz, jakie robimy pierwsze wrażenie w otoczeniu lub jak chcemy być postrzegani. Pokazuje on tzw. wzorce zachowań w jakich wyrośliśmy. U mnie jest to koziorożec (przeciwieństwo raka), co sprawia, że mogę robić mylne wrażenie (nieświadomie) i dopiero po bliższym poznaniu widać u mnie cechy racze.
Jestem takim typem co często porywa się z motyką na słońce nie myśląc za wiele o konsekwencjach (baran), a potem zasklepia si e w sobie, gdy zostanie zraniony (rak).