10-06-2015, 21:23
..przytulam Cie serduszko mocno..pozwol sobie na bol i cierpienie, i placz ile mozesz..zrobilas wszystko, co mozna bylo zrobic..wiem, ze z takim wyrokiem losu nie sposob sie pogodzic i czlowiek sie buntuje i obraza na Boga..ale daj sobie czas.. kiedys cierpienie zelzeje i znow zaczniesz normalne oddychac..
