09-06-2011, 07:57
rudalila napisał(a):To niesamowite co opisalas Nadziejo. Ja ciagle mam mieszane uczucia dotyczace Aniolow. Chcialabym wierzyc ,ze mam jakiegos Aniola Stroza, ale jednak ...nie wierze. Nie przeczytalam do tej pory jeszcze nic co by mnie do Ich istnienia przekonalo, a tym bardziej nie mialam zadnego zdrzenia z Nimi zwiazanego.
Owszem, zdarzylo mi sie dwa razy w zyciu uslyszec...powtarzam... u s l y s z e c ! wewnetrzny glos....Czy to moze byl Aniol, ktory mi cos podpowiadal ? Zapewniam,ze slyszalam glos , ktory do mnie mowil, a bylam zupelnie sama.
Zaprosilas Aniola do siebie, dlatego przyszedl i to zdarzenie wcale mnie nie dziwi, miedzy nami sporo chodzi Aniolow pod postacia ludzka...