07-07-2013, 17:20
Zib napisał(a):Chyba jest w pewien sposób unieruchomiona jednak przez tą lemniskatę. Kolory pozostałych dolnych ziemskich czakr jakby stłamszone widać. Może to symbolizować, że owszem mądra baba, ale w sprawach wyższych, duchowych. Na ziemi nie stoi, albo stoi niepewnie. Popatrzcie na układ jej stóp.Talia związana bardziej z praktykami magicznymi niż dywinacyjnymi, dlatego też intuicyjnie, bez wiedzy "co autor miał na myśli", może być miejscami trudna do zrozumienia.
Kapłanka raczej nie jest unieruchomiona przez lemniskatę ponieważ sama generuje tworzącą ją energię (układ dłoni na kielichu jest odzwierciedleniem energii krążącej wokół Kapłanki), zatem może wpływać na jej kształt, rozpiętość, etc. Przypomina to nieco Rytuał Krążenia Świetlistego Ciała. Jeśli chodzi o stopy, ich układ, jak i ułożenie całego ciała może obrazować środkowy filar Drzewa Życia, zwany Filarem Równowagi, na którym to znajduje się ścieżka 13ta wraz z przypisaną do niej Arcykapłanką. Widać, że kobieta kontroluje potężną energię (wszystko wokół fruwa), na dodatek stojąc w niezbyt pomagający w utrzymaniu równowagi sposób (a jednak ją utrzymuje, czyli jest dobrze "uziemiona"). Biorąc jeszcze pod uwagę jej muskulaturę i kumulację/powstawanie energii w niższych sferach, jestem skłonna twierdzić, że Kapłanka posiada bardzo dużą wiedzę i możliwości, łączy światy "niższe" z "wyższymi", a z jej czakrami nic złego się nie dzieje, wręcz przeciwnie.