[Severus]

Gdzie ja napisałem,że Tarot pokazuje to co nie ma się wydarzyć?
Są sytuacje na które mamy wpływ i są takie na które nie mamy. Karty często dają wskazówkę, pokazują co się wydarzy jeśli nic nie zmienisz, ale też często pokazują to co faktycznie wydarzyć się musi.
Generalnie widzę,że jesteś zwolenniczką bezwzględnego przeznaczenia i koniec kropka . Ja natomiast uważam,że zawsze możemy kształtować swoją rzeczywistość (tutaj odsyłam Cię do "Potęgi Podświadomości")a i tak w tej ukształtowanej przez nas rzeczywistości znajdzie się miejsce na przeznaczenia.
Oczywiście są doskonałe wróżki i pewnie sprawdziło się i Tobie i Twojej koleżance, ale to nie znaczy,że raz na 100 nie zdarzy jej się, że coś nie do końca się sprawdzi.
Ostatecznie zgadzam się z Tobą połowicznie, ale mam wrażenie,że w dużym stopniu mówimy o tym samym, ale innymi słowami .
Oczywiście nie twierdzę,że każda wróżka jest super, bo z moich poprzednich wypowiedzi mogło to wynikać, nie,nie,nie. Zdecydowanie trzeba uważać na wróżki, jest wielu ludzi, którzy traktują Tarota jak zabawkę i szybką drabinkę do kasy i tutaj trzeba naprawdę uważać, ale znowu przez takich ludzi ta negatywna opinia odbija się na wszystkich wróżących- co najbardziej dotyka tych naprawdę dobrych.