13-08-2013, 16:15
Cóz... Każdy orze jak może...
Ale owszem w swietle strony, jego miecz archanielski nabiera nowego znaczenia :>
Ale jak dla mnie talia anielska to niezbyt... pasujaca talia do wrozbita Dawida...
Moze mag z niego bylby niezly, w koncu podobno ma calkiem niezla rozdzke
hahahaha
Ale ogolnie sam nie jestem przekonany do Anielskiego Tarota. Wydaja mi sie na sile wpychane do kart.
Jesli chodzi o sztuczki psychologiczne, ciekzo mi sie wypowiadac.
Staram sie stosowac zasade empatii i ostroznego, przemyslanego mowienia/pisania tego co widze w kartach.
A juz sprawdzalnosc to zupelnie inna broszka.... Czasami czlowiek jest tak zdeterminowany ze doprze swego
Severusie, dziekuje Ci za mile slowo
Ale owszem w swietle strony, jego miecz archanielski nabiera nowego znaczenia :>
Ale jak dla mnie talia anielska to niezbyt... pasujaca talia do wrozbita Dawida...
Moze mag z niego bylby niezly, w koncu podobno ma calkiem niezla rozdzke
hahahaha
Ale ogolnie sam nie jestem przekonany do Anielskiego Tarota. Wydaja mi sie na sile wpychane do kart.
Jesli chodzi o sztuczki psychologiczne, ciekzo mi sie wypowiadac.
Staram sie stosowac zasade empatii i ostroznego, przemyslanego mowienia/pisania tego co widze w kartach.
A juz sprawdzalnosc to zupelnie inna broszka.... Czasami czlowiek jest tak zdeterminowany ze doprze swego
Severusie, dziekuje Ci za mile slowo
Karty to podpowiedz, nie wyrocznia.