16-07-2013, 15:15
Swoją pierwszą talię R.W. nabyłam ponad 2 lata temu, wybrała mi ją moja koleżanka . Początkowo tak jak Vadis przepisywałam do swojego specjalnego zeszytu każdą interpretację i ślęczałam nad jednym rozkładem około pół godziny by zrozumieć to co mój tarot chce mi powiedzieć. Z czasem nauczyłam się książki na pamięć i bardziej skupiłam się na samych kartach niż na książce do interpretacji. Aktualnie wcale nie podpieram się w interpretacji żadną książką tylko idę na "czuja".