Tarot - "wierzyć" czy nie?
#39

Helge napisał(a):dzisiaj mój ojciec, który jest z natury "niewiernym Tomaszem" - w sensie nie wierzy w nadprzyrodzone rzeczy ani mistyczne, ani Boga itp. a za to stawia na naukę, technikę - powiedzial mi coś takiego, że przyszlo mu do glowy, że każde żywe stworzenie, w tym czlowiek i jego mózg to jest po prostu część większej calości, gdzie "już wszystko jest". że dzięki mózgowi tylko jest możliwość podlączenia się do tej "calości" i odczytania, co powinienem robić w życiu, czy to co robię jest sluszne itp., na tej samej zasadzie, jak mrówki wiedzą, że gdy przychodzi czas i królowa odlatuje mają lecieć za nią i budować nowe mrowisko. taki trochę matriks, tylko naturalny i gromadzący doświadczenia wszystkich żywych istot.
bardzo mnie to poruszylo, że akurat dzisiaj tak powiedzial. i w sumie gdyby to bylo prawdziwe, byloby na swój sposób piękne Uśmiech ...



Ależ to jest prawdziwe .

"Żyjemy w alokalnym świecie, gdzie rzeczy fizycznie oddzielone mogą jednak być w natychmiastowej komunikacji ".

"Nie polega to na tym, że zamykam oczy i wysyłam wiadomość osobie oddalonej o tysiące mil, ale raczej na tym, że w pewnym sensie moja świadomość nie jest oddzielona od jej ."

"Uniwersalnie połączony hologram świadomości obiecuje, iż z chwilą gdy tworzymy nasze dobre życzenia i modlitwy, są one już odebrane w miejscu przeznaczenia."

Czyli : nie jest konieczne "wysyłanie" czegokolwiek dokądkolwiek. Z chwilą , gdy modlitwa jest w Tobie, jest już wszędzie...



" Boska Matryca " - Gregg Braden - łącząc naukę, cuda i wiarę... - Polecam..!


P.S. Twój ojciec, to mądry człowiek...
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Tarot pytanie - przez Aloha999 - 03-02-2017, 09:21
Re: Tarot pytanie - przez LeCaro - 03-02-2017, 20:23
Re: Tarot pytanie - przez Eladiera - 04-02-2017, 19:14



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości