27-06-2014, 06:52
Orzeł i kura
"Dzięki różnym okolicznościom, jajo orła znalazło się w kącie stodoły, gdzie kura wysiadywała jaja. Z czasem mały orzełek wykluł się razem z kurczętami.
Z upływem czasu młody ptak, całkiem niewytłumaczalnie, zaczął odczuwać pragnienie latania. Mówił więc do swej matki kury:
- Kiedy nauczę się latać?
Biedna kura była w pełni świadoma tego, że nie potrafi latać i nie ma najmniejszego pojęcia o tym, co robią inne ptaki, żeby wyszkolić swe młode w sztuce latania. Wstydziła się jednak przyznać , że się do tego nie nadaje, więc mówiła:
-Jeszcze nie, moje dziecko, jeszcze nie. Nauczę cię kiedy będziesz gotów.
Mijały miesiące i młody orzeł zaczął podejrzewać, że matka nie umie latać. Lecz nie mógł zdobyć się na to żeby się wyrwać i polecieć sam, ponieważ jego dojmująca tęsknota za lataniem została pomieszana z wdzięcznością, jaką odczuwał dla ptaka, który go wysiedział."
Anthony de Mello - Modlitwa żaby II
"Dzięki różnym okolicznościom, jajo orła znalazło się w kącie stodoły, gdzie kura wysiadywała jaja. Z czasem mały orzełek wykluł się razem z kurczętami.
Z upływem czasu młody ptak, całkiem niewytłumaczalnie, zaczął odczuwać pragnienie latania. Mówił więc do swej matki kury:
- Kiedy nauczę się latać?
Biedna kura była w pełni świadoma tego, że nie potrafi latać i nie ma najmniejszego pojęcia o tym, co robią inne ptaki, żeby wyszkolić swe młode w sztuce latania. Wstydziła się jednak przyznać , że się do tego nie nadaje, więc mówiła:
-Jeszcze nie, moje dziecko, jeszcze nie. Nauczę cię kiedy będziesz gotów.
Mijały miesiące i młody orzeł zaczął podejrzewać, że matka nie umie latać. Lecz nie mógł zdobyć się na to żeby się wyrwać i polecieć sam, ponieważ jego dojmująca tęsknota za lataniem została pomieszana z wdzięcznością, jaką odczuwał dla ptaka, który go wysiedział."
Anthony de Mello - Modlitwa żaby II