12-11-2013, 13:22
2 Tygodnie temu byłam u wróżki, został mi postawiony tarot, wizyta trwała 1,5 h, wróżka wiedziała o mnie tyle rzeczy że to nie mógł być przypadek, albo jestem zwyczajnie naiwna bo nie znam się zupelnie na tarocie, Dlatego proszę Was o rozjaśnienie sprawy. Wróżka z dużą dokladnością mówila o mojej przyszłosci i o wydarzeniach na najbliższy rok ale nie tylko, rzucała miesiącami i stąd moje pytanie, wywróżyła mi że zajdę w październiku w ciąże bliźniaczą, jak to się sprawdza jeśli chodzi o dzieci? no bo ja teoretycznie mogę ulec sugesti i rzeczywiscie starac sie o dziecko w październiku ale to nie gwarantuje mi ciazy bliźniaczej.... Wiec jak to się ma do prawdy? tzn czy tarot nigdy się nie myli? Generalnie wszystkie rzeczy które wróżka wyczytała mi z kart, cała moja przyszłość bardzo mi się podoba i chciałabym żeby tak było, adlatego wytłumaczcie mi jak to jest, sprawdza sie czy nie. wierzyć czy nie Ja wierze , bo chciałabym żeby tak było...