20-11-2013, 19:57
Z ćwiczeniami na podświadomość jest tak, że najlepiej je wykonywać w stanie umysłu alfa. Do tego najlepiej nadaje się chwila, gdy budzimy się rano lub z poobiedniej drzemki, potem wkraczamy w stan beta charakteryzujący się częstszymi impulsami mózgu. Pomocna będzie metoda Silvy, choć muszę przyznać, że jest mozolna i wymaga bardzo dużej siły zaparcia. Czasem ciężko jest stwierdzić, czy człowiek już zrobił postęp, czy mu się tylko wydaje.