Pułapki duchowości
#38

Masz racje z tym zamiataniem problemow(zlych emocji i uczuc) pod dywan(wybaczanie bez zrozumienia tego o co chodzi) - to najlepszy srodek aby rozchorowac sie na wszelkiego rodzaju choroby duchowe(psyche - dusza).Wybaczanie to przywracanie rownowagi tam gdzie byla ona dotad zaklocona.I nikt nie wie jak dlugo poszczegolna jednostka potrzebuje na to czasu(Miriam opisalas to bardzo obrazowo Uśmiech )
Po bardzo glebokich ranach zostaja blizny,ktore w formie zrostow nawet po latach przy" zmianie pogody" mozemy odczowac Uśmiech .
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości