04-01-2014, 23:40
Ja wychodzę z założenia, że wszystko jest możliwe i unikam jak kolega poglądu, że facet to zrobił dla zysku, dopuszczam bardziej szczytne pobudki; wracając do tematu, nikt nie jest zmanipulowany, ale napotykamy różne przeszkody - dlatego wychodzę od podświadomości, bo "ona" działa poza czasem i może zmaterializować pragnienia jak najdoskonalej.