03-07-2011, 13:52
Zib napisał(a):A w jakim to slangu? :o Ars to chyba sztuka - no chyba, ze masz ja w takim poważaniu głębokim i nie dbając o formę dodajesz na końcu literę e.
Przecież to może mieć bardziej podniosłe korzenie War i Mars - oba znane na całym świecie i we wszystkich strefach językowych słowa.
Ruda bo dorobisz się ostrzeżenia! To przepraszam to nie do "kochani" ale do Warmars proszę skierować.
Jakbyście nie tłumaczyli ... część z Was pokazuje swoje nastawienie do nowych ...
Jest bardzo hmm ... miłe ...
Ale mnie to nie zraża ... bo to nie o mnie świadczy a o niektórych ...
Pozdrawiam