09-01-2014, 23:56
Sophia napisał(a):a jeśli spotyka Ciebie jakaś przykrość? np. ktoś wybił Ci okno w aucie, to jak do tego podchodzisz?Miałem taki przypadek i byłem zły prawie rok na tą osobie , a nie używałem tej metody .
Teraz dostałem mandat tyle co szyba , można porównać do szyby ..
Uznałem ze zrobiłem coś złego i za to jest kara , ja to uświadamiam to nie podważam , tylko 100% jestem winny .
Przepraszam boga i uważam ze słusznie mnie ukarał , proszę zęby mnie oszedził , bo tyle zła zrobiłem ze jak biedzie mnie karał co chwila to taki luzik na koniec
Ogólnie ta metoda działa na mnie , mam spokój od razu .
Myślę to jak z dzieckiem , coś zrobi ma kare , za 5 minut każdy zadowolony
To chyba spowiedź tez , taka sama metoda .
tak podchodzie