07-01-2013, 22:53
o kurde aż mi sie włos zjeżył :p no teraz był niedaleko mojej miejscowości taki wypadek że masakra było ślisko i jechał sobie tir z biedronki na letnich oponach probował podjechać pod górkę i nie dał rady. Zaczął się staczać kierowca próbował zapanować i tak tira obróciło ze zajął całą jezdnie w poprzek. W między czasie jechał samochód nie wyrobili jak ten tir zjeżdżał i walnął gdzieś w rów. W tym aucie zginał pasażer. Przyjechała policja oznaczyli wszystko pogotowie przyjechało. Nagle z tej górki jechał kolejny samochód poginał ostroo. Jak wychali i zobaczyli tira i byl koniec. Wbili się w naczepę i wszystkim pościnało głowy. Wszyscy obecni którzy tam byli zwymiotowali po kilka razy.