07-12-2010, 06:55
O pasterzu i ptaszku
Był sobie raz pewien mędrzec, który, na miejskim placu, odpowiadał na najrozmaitsze pytania. Któregoś dnia w tłumek ciekawych wmieszał się pasterz. Zszedł z gór z zamiarem zawstydzenia "gawędziarza" na oczach ludzi.
Pasterz trzymał w garści ptaszka. Schował go w dłoni i, stanąwszy przed mędrcem, rzekł:
- Mam tu w garści ptaszka. Potrafisz może mi powiedzieć: czy jest żywy, czy martwy?
Gdyby mędrzec odpowiedział: "Żywy", tamten zacisnąłby lekko pięść i biedny ptaszek postradałby życie. Gdyby natomiast powiedział: "Martwy", pasterz rozwarłby palce i ptaszek zerwałby się do lotu. Mędrzec jednak, po chwili zastanowienia, wobec oczekujących w napięciu ludzi, odrzekł:
- Ptaszek w twojej garści jest taki, jak ty chcesz: jeśli chcesz go żywego, jest żywy, jeśli chcesz martwego - jest martwy.
Tak samo jest z naszym szczęściem i przeznaczeniem. Są w naszych rękach. Wiele może zależeć od zewnętrznych okoliczności, ale to, co najważniejsze, zależy od nas.
Tradycja perska
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=szAQAqgwkQ4&feature=related">http://www.youtube.com/watch?v=szAQAqgw ... re=related</a><!-- m -->
Pozdrawiam. Natka
Był sobie raz pewien mędrzec, który, na miejskim placu, odpowiadał na najrozmaitsze pytania. Któregoś dnia w tłumek ciekawych wmieszał się pasterz. Zszedł z gór z zamiarem zawstydzenia "gawędziarza" na oczach ludzi.
Pasterz trzymał w garści ptaszka. Schował go w dłoni i, stanąwszy przed mędrcem, rzekł:
- Mam tu w garści ptaszka. Potrafisz może mi powiedzieć: czy jest żywy, czy martwy?
Gdyby mędrzec odpowiedział: "Żywy", tamten zacisnąłby lekko pięść i biedny ptaszek postradałby życie. Gdyby natomiast powiedział: "Martwy", pasterz rozwarłby palce i ptaszek zerwałby się do lotu. Mędrzec jednak, po chwili zastanowienia, wobec oczekujących w napięciu ludzi, odrzekł:
- Ptaszek w twojej garści jest taki, jak ty chcesz: jeśli chcesz go żywego, jest żywy, jeśli chcesz martwego - jest martwy.
Tak samo jest z naszym szczęściem i przeznaczeniem. Są w naszych rękach. Wiele może zależeć od zewnętrznych okoliczności, ale to, co najważniejsze, zależy od nas.
Tradycja perska
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=szAQAqgwkQ4&feature=related">http://www.youtube.com/watch?v=szAQAqgw ... re=related</a><!-- m -->
Pozdrawiam. Natka