18-07-2011, 07:19
Eremit napisał(a):Może po prostu nie powinnaś sobie wróżyć. Tarot mówi, weź sprawy w swoje ręce i odwal się ode mnie
to świnie, ja im dam, ja się zaraz od nich odwalę :sarcastic:
ma_ewa01 napisał(a):Moze warto oczyścić porządnie karty .Właśnie włożyłam do szkatułki z Tarotem kryształ górski.
ma_ewa01 napisał(a):Albo może też być tak, że karty dają Ci znać, że troszke może przeceniasz wartość poznania za pomocą szkiełka i oka a nie doceniasz intuicji i czucia...Czasami też odzwierciedlaja nastroje ,obawy i lęki, kłębiące się myśli, pułapki umysłu albo potrzebę nadmiernej kontroli.Ogólnie czasem moja intuicja podpowiada mi inne znaczenie kart niż treści książkowe czy ogólnodostępne, sama się w tym gubię. Np. odkrywam kartę i z góry wiem, mam przeczucie, że np. będzie "kaplica", a opis nie jest tak mroczny...
Jeśli masz silną energię po prostu na nią reaguja i wyświetlają Twoje wewnętrzne programy. Może warto sie temu pod tym kątem przyjrzeć?
Muszę to jeszcze zweryfikować pod kątem sprawdzalności.
Jeśli chodzi o nastroje to ostatnio ma wisielcze klimaty, dół za dołem i ogólnie mam wrażenie, że właśnie karty odzwierciedlają moje wnętrze w obecnej chwili, to co czuję i co mnie trapi, dlatego uważam, że nie zawsze powinno się sobie stawiać karty.
Mam nadzieję, że niebawem wszystko mi się ułoży i zacznę na nowo kumplować się z Tarotem
Dziękuję Wam za spostrzeżenia :thanks: