3 buław
#65

   
W ostatnią sobotę i niedzielę, miałam niepowtarzalną przyjemność uczestniczyć w warsztatach prowadzonych przez autorytet w kartach Tarota, który szanowany jest na całym świecie - Mary K. Greer. Warsztaty oczywiście dotyczyły się kart Tarota i nie mogłam przepuścić takiej okazji, aby właśnie zapytać się o kartę 3 Buław ... Mary studiowała Junga podczas studiów doktoranckich w psychologii Wschód-Zachód w Institute of Integral Studies w San Francisco, i kontynuowała badania przez ponad 20 lat wraz z grupą badawczą. Zainteresowanie kartami Tarota zbiegło się wraz ze studiami blisko 50 lat temu, które trwa aż do dziś, praktycznie całe swoje życie poświęciła badaniom dotyczącym się kart Tarota. Dziś jeździ po całym świecie i naucza, napisała wiele książek, w Brytyjskim Muzeum na temat kart Lenormand zapisała się na kartach historycznych odkryć, a wraz z takimi osobami jak Rachel Pollack czy Robert M. Place, którzy byli pionierami w popularyzowaniu kart Tarota w takiej formie, w jakiej my wszyscy dziś znamy i na co dzień pracujemy. Dziś znamy pojęcie dniówek, rozkładów, czy też sposobów przybliżania sobie kart Tarota i ich interpretowania, bez tych ludzi nie było by tego, nadal zostałoby to zachowane dla wtajemniczonych, dla nielicznych, a tak dziś możemy dzięki temu stać się lepszymi ludźmi, pracując nad swoją osobowością. 
Tak w wielkim skrócie starałam się przybliżyć tę postać, ale wiem, że wielu zna tych ludzi ... 

Zapytałam się Mary o kartę 3 Buław, a dokładniej o to, czy ta karta jest kartą typu przygody, bezpieczeństwa, czy też podróży, czy będzie na to wskazywać ... Odpowiedź usłyszałam podzielającą moje zdanie ... NIE ... to nie jest karta podróży, w tej karcie jest akcja, ale wszystko dzieje się na poziomie emocjonalnym, gdzie jest widoczny brak pewności siebie (trzyma buławę, aby siebie podeprzeć oraz nie stoi postać na stabilnym podłożu), nie ma tutaj ruchu w nim samym, a wokół niego wiele się dzieje ... Mi to wystarczyło ... Piszę o tym ponieważ absolutnie NIKT nie chciał przepracować tej karty, przeprowadzić na publicznym forum realne badania dotyczące się tej karty i ew. wyprowadzić mnie z błędu ... Jak widać moje osobiste, kilka lat wcześniej wypracowanie doświadczenie z kartami i weryfikacje były słuszne na tyle, aby móc tutaj zabrać głos ... i nie świadomie wywołać aż taką burzę ... 

Absolutnie w żadnym razie nie mam zamiaru ujmować komukolwiek w jego wiedzy na temat kart, a jedynie pokazać to, że warto jest mieć dość silne argumenty w znajomości jakieś karty, niż powielać znaczenia, które często są wynikiem nie tyle co błędnej interpretacji, a późniejszej weryfikacji... i tego w tej dyskusji zabrakło... realnej weryfikacji na której każdy miałby szanse się czegoś nauczyć ... To tyle z mojej strony na temat tej karty, pozdrawiam serdecznie i lecę prowadzić dalsze badania na temat kart Tarota   Kotek
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości