Liczba postów: 5.208
Liczba wątków: 225
Dołączył: 22-11-2010
Reputacja:
3.054
Miriam to moze zapisz gdzies w kompie swoja analize a potem wklej na forum? Szkoda Twojej pracy.
Liczba postów: 2.190
Liczba wątków: 130
Dołączył: 07-11-2010
Reputacja:
45
hahahahahaha !!!!ja cały czas tak robie ,ale czasami sie zapomnę i wychodza takie kwiatki
Liczba postów: 1.098
Liczba wątków: 32
Dołączył: 25-08-2011
Reputacja:
0
nie chcę krytykować p. Alicji, ale mam jedno zastrzeżenie do wyliczania tego portretu - może mi ktoś objaśni dlaczego tak a nie inaczej.
cały portret obraca się wokół faktu, że WA jest 22, czyli jeśli wychodzi nam liczba, która jest większa niż 22, to te 22 od niej odejmujemy, czyli redukujemy. to jest logiczne, bo chcemy cały czas dostawać karty z tych wybranych 22.
ale już jak mamy odjąć, to odejmujemy, jakby 22 nie miało żadnego znaczenia.
przykład, pozycja 10 z mojego portretu.
10. (pozycja 3 - pozycja 2) I - VI
według liczenia p. A.Ch. tu powinno stanąć V. a w ogóle to (- V).
wg mnie logiczniej było by do mniejszej liczby dodać 22 (analogicznie jak z redukowaniem) i wtedy dopiero odjąć. wtedy faktycznie pozostajemy w kręgu, który nas interesuje, to jest kręgu dostępnych 22 kart. wtedy też nie ma prawa wyjść żaden minus, z którym nie wiadomo co zrobić.
wtedy wyszłoby u mnie na pozycji 10. XXII + I - VI = XVII
napiszcie, co o tym myślicie, albo jeśli ktoś mógłby wytłumaczyć dlaczego p. A.Ch. stosuje te różne metody liczenia. będę bardzo wdzięczna, bo temat mnie naprawdę zafrapował.
Liczba postów: 855
Liczba wątków: 11
Dołączył: 31-03-2011
Reputacja:
0
Helge - w portrecie nie ma kart ujemnych, zawsze od większej odejmujemy mniejszą.
Czyli np w Twoim przypadku - pozycja 2 minus pozycja 3.