11-08-2014, 04:58
Witajcie.
Od lat moja rodzina od strony mamy była "inna" tzn prababcia uwazana była za czarownicę, moja babcia miala sile manipulowania ludzmi , bylam tego ofiara, pod jej " opieka"" kilka dni zrobila mi pranie mozgu ze do dzis nie wiem co sie dzialo. Wychowała ona mnie i moja kuzykne w klimacie trudnym, ja i moja kuzynka mamy dość nieszcziesliwie poukładane zycie. Obydwie, mamy wizje, sny prorocze i tego typu sprawy. Ostatnio kuzynka powiedziała ze jej syn 11 letni widzi duchy.. Nie wiem co o tym sadzić. Obydwie należymy do osób stowarzyszenia MENSA więc nie powinnyśmy wierzyć w cos czego logicznie nie wytłumaczymy ale tak jest. Nie wiemy czy to jest przekleństwo rodzinne czy mamy jakies zdolności ? Ostatnio poszłam z koleżanką do Tarocistki, a ta Pani z progu do mnie, czy ja ją sprawdzam bo wyczuwa ze jestem z jej branzy tzn wróże czy zajmuje sie ezoteryką, spytałam skąd ten pomysł, powiedziała, mam coś w oczach i silną aczkolwiek poszarpaną aurę.
Nie wiem co o tym sadzić. Moze napisałam to chaotycznie ale własnie taki chaos panuje w mojej głowie odnosnie tego wszystkiego.
Może ktos to mi logicznie wytłumaczę, bo o ile ja jeszcze daję sobie radę o tyle kuzynka jest w stanie fatalnym.
Własnie pisałam z kuzynką, ona mieszka bardzo daleko ode mnie i mowie ze ponoć ktoś jej powiedział ze moze mieć cygańskie korzenie, ja ostatnio usłyszłam to samo. To jest jakis obłed. Jak to zrozumieć ?
Od lat moja rodzina od strony mamy była "inna" tzn prababcia uwazana była za czarownicę, moja babcia miala sile manipulowania ludzmi , bylam tego ofiara, pod jej " opieka"" kilka dni zrobila mi pranie mozgu ze do dzis nie wiem co sie dzialo. Wychowała ona mnie i moja kuzykne w klimacie trudnym, ja i moja kuzynka mamy dość nieszcziesliwie poukładane zycie. Obydwie, mamy wizje, sny prorocze i tego typu sprawy. Ostatnio kuzynka powiedziała ze jej syn 11 letni widzi duchy.. Nie wiem co o tym sadzić. Obydwie należymy do osób stowarzyszenia MENSA więc nie powinnyśmy wierzyć w cos czego logicznie nie wytłumaczymy ale tak jest. Nie wiemy czy to jest przekleństwo rodzinne czy mamy jakies zdolności ? Ostatnio poszłam z koleżanką do Tarocistki, a ta Pani z progu do mnie, czy ja ją sprawdzam bo wyczuwa ze jestem z jej branzy tzn wróże czy zajmuje sie ezoteryką, spytałam skąd ten pomysł, powiedziała, mam coś w oczach i silną aczkolwiek poszarpaną aurę.
Nie wiem co o tym sadzić. Moze napisałam to chaotycznie ale własnie taki chaos panuje w mojej głowie odnosnie tego wszystkiego.
Może ktos to mi logicznie wytłumaczę, bo o ile ja jeszcze daję sobie radę o tyle kuzynka jest w stanie fatalnym.
Własnie pisałam z kuzynką, ona mieszka bardzo daleko ode mnie i mowie ze ponoć ktoś jej powiedział ze moze mieć cygańskie korzenie, ja ostatnio usłyszłam to samo. To jest jakis obłed. Jak to zrozumieć ?