16-09-2014, 20:27
Powątpiewam w coś co wielu ludzi nazywa czarną magią. Moi przodkowie, którzy trudnili się magią uważali, że nie istnieje coś takiego jak czarna magia, jest jedynie dobra i zła energia. A jeśli tak, to przecież ze złą energią, złorzeczeniem, wyśmiewaniem, obgadywaniem każdy z nas ma do czynienia na co dzień. Czy w takim razie wszyscy Ci ludzie trudnią się czarną magią?
Znałam pewną kobietę, która w pewnym momencie swojego życia, źle pożyczyła swojemu byłemu mężowi, który był dla niej okrutnikiem, po jakimś czasie jej złorzeczenia miały odzwierciedlenie w jego życiu. Czy można o tej kobiecie powiedzieć, że postąpiła podle? Według mnie NIE. W końcu ten człowiek raniąc ją tyle lat zasłużył na wiele przykrych słów które padły z jej ust....
A jaki jest Wasz stosunek do tak zwanej "czarnej magii"
Znałam pewną kobietę, która w pewnym momencie swojego życia, źle pożyczyła swojemu byłemu mężowi, który był dla niej okrutnikiem, po jakimś czasie jej złorzeczenia miały odzwierciedlenie w jego życiu. Czy można o tej kobiecie powiedzieć, że postąpiła podle? Według mnie NIE. W końcu ten człowiek raniąc ją tyle lat zasłużył na wiele przykrych słów które padły z jej ust....
A jaki jest Wasz stosunek do tak zwanej "czarnej magii"