Liczba postów: 1.006
Liczba wątków: 7
Dołączył: 08-02-2012
Reputacja:
0
Od dłuższego czasu używam talii Maroon, oraz czasami sięgam, ale to przeważnie w zapytaniu o zdrowie, za talię Visconti.
Liczba postów: 2.189
Liczba wątków: 32
Dołączył: 07-11-2010
Reputacja:
0
Zakupilam Victorian Romaantic Tarot, rosyjskie wydanie 2010 Moskwa, z rosyjskimi napisami oczywiscie. Przyszly z Tallinu,Estonia. Jest to jakas marna podroba, bo papier, to bardzo cienkie kartoniki, o tasowaniu to raczej nie ma mowy , bo strach. Ale to jeszcze nic. Najgorsze sa kolory. Gdy patrze na te karty w internecie, to te ktore trzymam w dloni wydaja sie duzo ciemniejsze, nie takie barwne i nie takie ostre jak te na ekranie. Chociaz...to tez ma swoisty urok...Jednak ogolnie...nie sa warte tych pieniedzy , ktore na nie wydalam- karty £70 + £10 przesylka.
Ale i tak mi sie podobaja. Cos maja w sobie.
Liczba postów: 174
Liczba wątków: 2
Dołączył: 02-01-2012
Reputacja:
0
Ja gratuluję odwagi. Osiem dych - fiu, fiu, poważny zakup!
Ja się też trochę sparzyłem ostatnio, chociaż zainwestowana suma była bez porównania mniejsza. Kupiłem Tarot of the Sephiroth. Zafascynowała mnie koncepcja tego tarota - poszczególne karty graficznie odpowiadają Sefirotom i ścieżkom na Drzewie Życia. I wszystko niby jest w nim takie, jak powinno i jak lubię - formy graficzne, symbolika, kolorystyka, a jednak wszystko razem nie działa aż tak dobrze, jak sobie to wyobrażałem...
Możliwe, że muszę się jeszcze 'dograć' z tą talią.
Pozdrawiam
Aur Ganuz
Liczba postów: 2.189
Liczba wątków: 32
Dołączył: 07-11-2010
Reputacja:
0
A dzis przyszedl przesliczny Medieval Tarot. Kartki tez cieniutkie tak jak w Vict.Rom.Tarot ale rysunki i kolory bardzo ladne. No i cena rewelacyjna £16.99+£2.75 przesylka.
Liczba postów: 44
Liczba wątków: 2
Dołączył: 13-01-2012
Reputacja:
0
Znak Zodiaku: Bliźnięta ♊
A ja kupilem dzis Marsyla za £5. Karty duze, grube, brzydkie, no ale trza miec, klasyka w koncu...
Liczba postów: 1.006
Liczba wątków: 7
Dołączył: 08-02-2012
Reputacja:
0
Doria, teraz to mnie załamałaś normalnie co do Tarota Snów i zaczynam się zastanawiać, czy faktycznie go kupić, bo co z tego, że talia jest naprawdę piękna, skoro karty są aż tak delikatne i się niszczą :|
Kurczę no...
A mam pytanie, czy ktoś mógłby mi napisać jaka jest talia kart Gilden (Gilded? Golden?) Tarot Ciro Marchetti, chodzi mi o to czy też jest taka delikatna?
Liczba postów: 2.189
Liczba wątków: 32
Dołączył: 07-11-2010
Reputacja:
0
Mysle, ze jesli chodzi o grubosc(cienkosc) to one sa w wiekszosci takie same.
Liczba postów: 2.189
Liczba wątków: 32
Dołączył: 07-11-2010
Reputacja:
0
Iwonka, ja wlasnie tak robie. Jak mi sie talia podniszczy, to kupuje nowa. Niedawno kupilam nowa talie moich wloskich kart...i wiesz co sie stalo..? po kilku dniach uzywania zalalam ja winem. Chyba moje stare karty byly zazdrosne ! nie zartuje...ja juz mialam takie rozne smieszne sytuacje z kartami. Na szczescie szybko je oczyscilam i nic im sie nie stalo...to znaczy poplamily sie brzegi, w wiekszosci kart sa ciemniejsze ale same karty sa w dobrym stanie, bo one sa wlasnie bardzo dobrze wykonane, nie sa grube ale czuje sie w reku jakby byly plastikowe.