Włosy
#89

Mnie Jantar nie pomógł... ;-( Ani biotyna, ani zelazo, ani kurna nic.....Bede łysa chyba
.
Odpowiedz
#90

Cytrynka, a może spróbuj oleju rycynowego. To sposób naszych babek i prababek.
Ciężko się go zmywa, fakt, ale może zadziała?
Ja od dwóch miesięcy stosuję go na brwi i rzęsy. Brwi odrastają super, rzęsy są znacząco dłuższe, jak pomalowałam byłam w szoku! Widoczne efekty dostrzegłam jednak dopiero po ok. 7 tygodniach stosowania.
Odpowiedz
#91

moja mama stosuje ten olej, i tak lokow bujnych nie ma, ale wlosy ma calkiem ladne musze powiedziec jak na swoje 70 lat
ona sama jest zachwycona i stosuje ten olej od zawsze,
wiem ze mama go wciera, i pozniej zaklada czepek zeby w cieplym byly

ja nie stosuje, bo ja sie tak krotko scinam, ze nie widac czy mam placki czy nie Uśmiech
Odpowiedz
#92

Ech juz sama nie wiem... łażę po lekarzach i nic. Wyniki w normie. Aż mam chęć poprosić kogoś, by połozył mi karty na te sprawe. Czy to stres, czy choróbsko.... jakoweś podłe ;-(
Odpowiedz
#93

Cytrynka, co Ci szkodzi spróbować? Na pewno nie zaszkodzi, a jest szansa, że pomoże!
Odpowiedz
#94

sluchaj skoro zrobilas badania i wszystko jest ok, to moze to zaakceptuj, zrob fryzurke taka zeby bylo ladnie i nie bylo widac, i zyj normalnie, czesto jest tak ze to co my widzimy wielkie inni nawet nie zauwazaja
zmienia sie klimat, w jedzeniu mnostwo chemii, jedne organizmy to toleruja, drugie nie
moze taki twoj typ urody
Odpowiedz
#95

Żubrówko, chyba spróbuje, cóz mi pozostało Oczko

Suna - mi włosy wychodza garsciami. To nie jest normalne. Ja mam 1/4 włosów. Zawsze miałam gęste....
Odpowiedz
#96

Imnsza inszość, że na lekarza z [prawdziwego zdarzenia trzeba trafic. Teraz walcze o skierowanie do wojewódzkiej kliniki endykrynologicznej. bo porzadnych badan jeszcze mi nikt nie zrobił. Tyle wiem, ze tarczyca oki, zelazo tylko w dolnej normie, ale w normie. Za to hemoglobina świetna....
Odpowiedz
#97

Trzymam kciuki!!!
Tylko nie zniechęcaj się brakiem efektów po paru tygodniach. Takie kuracje wymagają cierpliwości i systematyczności.
Odpowiedz
#98

no ale pamietam ze moja mama tez kiedys narzekala ze jej wypadaja wlosy garsciami
i ten olej pomogl , bo stosowala rozne rzeczy, a od czasu jak go stosuje juz dlugo, to nie marudzi
przy czym mowie ja roznicy nie widze, ale ja tez nie jestem osoba ktora takie rzeczy zauwaza, zapytam mame dokladnie, to ci powiem
Odpowiedz
#99

Dzieki dziewczyny Oczko
Odpowiedz

Mi na wypadanie włosów pomógł olej Khadi. Do najtańszych nie należy, ale jest całkiem wydajny. Wcierając w skórę głowy co drugi dzień, dzięki niemu włosy rosną mi w szalonym tempie, przestały wypadać, pozbyłam się łupieżu i pojawiło się mnóstwo baby hair. Także dla mnie to całkowity numer jeden Uśmiech
Odpowiedz

Mnie na wypadanie włosów pomogło bardzo picie siemienia lnianego. Jest ogólnie bardzo zdrowe dla naszego organizmu więc polecam Uśmiech. Z rzeczy mniej naturalnym polecam bardzo serię szamponów i odżywek firmy TONI&GUY Uśmiech
Odpowiedz

Cytrynko, wypadanie wlosów garściami raczej zawsze wiąże się z jakąś chorobą - skóry głowy (np. łojotokowe zapalenie skóry głowy powoduje znaczną utratę włosów) lub źle pracującego układu endokrynologicznego, a z reguły obie te rzeczy są ze sobą połączone. Musisz znaleźć dobrego dermatologa, który Cię nie zbyje i poda przyczynę wypadania włosów, którą będziesz leczyć.. Spróbuj stosować szampony, przeznaczone dla skóry z problemami dermatologicznymi jak łojotokowe zapalenie skóry czy łuszczyca. One w miarę dobrze czyszczą skórę, a najlepszy i najtańszy (ok. 10zł) na oczyszczenie skóry głowy jest OLEJ SALICYLOWY - kupisz w każdej aptece. Zabieg ten jest czasochlonny ale wart zastosowania.

Pozdrawiam
Beata
Odpowiedz

a ja polecam tabletki Quinoral Klorane!! 11lat rozjaśniałam włosy, robiły mi się kutuny, ogólnie cienizna i wyłaziły na szczotce. przestałam aż farbować..no i nic lepiej.. wpadłam przez jakieś forum na te tabletki, biorę do teraz, z przerwami np.4mies biorę, jeden nie. nie dosyć, że nie wypadają (zostaje jeden, dwa włosy na szczotce, PS.polecam szczotki Tangle Teezer są extra) to jeszcze rosną w tempie maksymalnym. 2 miesiące temu podcinałam włosy min.5cm lub więcej, a już mam z powrotem tę samą długość. nie wiem jak to u innych wygląda, ale ja je pozytywnie oceniam, a używałam już tylu róznych produktów, suplementów.. żaden tak nie działał. choć nie wiem czy to na takie silne problemy jak ma cytrynka. ale polecam ogólnie firmę Klorane, maseczki też mają fajne Oczko
Odpowiedz

Dzieki za polecenie tabletek - mam nadzieje ze i u mnie sa dostepne - to zaraz je zakupie. Ja ostatnio tez mam problem z wlosami (po zdjeciu koloru) a cienkie sa od zawsze. A szczotke i ja polecam - jest cudowna!

Ja slyszalam duzo dobrego o oleju kokosowym uzywanym jako odzywka Uśmiech
Wlasnie zanosze sie aby sprobowac, i dam znac!
Odpowiedz

Ja też zaliczam się do grona włosomaniaczek Rotfl Około rok temu miałam mega problem z wypadaniem włosów (na szczotce zostawała masa, w wannie, na mnie, na osobach, no dosłownie wszędzie), ale okazało się, że przede wszystkim mam problemy hormonalne (dziewczyny sprawdzajcie sobie hormony, bo to ważne), po drugie miałam niedobory witamin! (w bardzo dużej mierze niedobór wit D [w PL prawie 80% społeczeństwa powinno ją sobie suplementować).
Po suplementacji witamin, uregulowaniu hormonów + moim domowym sposobom moje włosy zaczęły rosnąć bez nadmiernego wypadaniaUśmiech
Ogólnie mi bardzo pomaga w utrzymaniu włosów w fajnej kondycji olej rycynowy który wcieram na całą noc (w skalp głowy też) i rano zmywamUśmiech na końcówki używam naturalnego oleju kokosowego który można kupić w sklepach ze zdrową żywnością za ok 10-15zł (ogólnie olej kokosowy jest super zdrowy- też do jedzenia!).
No i zdrowa dieta jest bardzo ważnaUśmiech
Odpowiedz

ja też używam oleju kokosowego! czasem na końcówki, na noc, ale głównie to wklepuję go w twarz bo działa cuda Hura i jest też dobry do smażenia naleśników hihi
tabletki dają efekty, nie wiem czy to ma związek z nimi ale ogólnie też zauważyłam, że wzrost paznokci mi przyspieszył, bo nie nadążam z piłowaniem czasami. na pewno mega szybciej rosną te włosy. ogólnie ta firma zajmuje się tylko włosami i panie w aptece jak je pierwszy raz w zeszłym roku kupowałam to powiedziały, że szybko im schodzą i że polecają, bo skład maja extra. tylko u mnie w mieście np sa tylko w dwóch aptekach, tych takich "lepszych" co maja te rózne kosmnetyki typu la roiche possay, iwostin itd itd
jeden minus, że są dość drogie jak dla mnie, ale żadne inne nie dawały mi widocznych efektów Smutny
(w internecie jest napisane, że sa od 37zł, u mnie w aptece 45zł)
Odpowiedz

Na wypadanie włosów:
- wcierka brzozowa (kupna)
- wcierka rzepowa (kupna)
- produkty (szampony, wcierki, odżywki, maski) pewnej rosyjskiej firmy. Nie pisze jakiej żeby nie było, że reklamę robię. Produkty tej firmy są dostępne stacjonarnie bardziej w dużych miastach. Są to produkty, które mają naturalne składy nie tak jak drogeryjne produkty.
- witamina b5
- biotyna
- olej lniany (nie jest pyszny Uśmiech ) ale podobno w kapsułkach można kupić
- żel lniany własnej roboty. Ziarenka lnu zagotować w wodzie musi powstać kisiel. Odcedzić z ziarenek i ten kisiel wmasować w skórę głowy jak i na całe włosy.
- żel aloesowy można zamówić na pewnej aptece.Wmasowywać w skórę głowy
- drożdże, mi nie służyły, ale można tabletki kupić
Co do wcierek to trzeba być systematycznym. Ja staram się 2 razy dziennie + masaż, ale dobrze chociaż raz dziennie. Wcierkę stosuje i włosy myję "głowa w dół".
Odpowiedz

Podpisuję się pod NobodyUśmiech używam/stosuję podobne produkty Uśmiech
Dołożę jeszcze kozieradkę... zapach dla mnie nie do przejścia (rosołu) ale efekty dostrzegalne.
Dodam, ze bardzo ważna jest systematyczność plus cierpliwość i dłuższe stosowanie.
Odpowiedz

Dziewczyny, a jakich szamponów używacie? Uśmiech ciężko mi dopasować szampon, żeby zmywałam faktycznie te wszystkie oleje, maseczki, serum itp, a przy okazji nie zostawiał włosów szorstkich i spuszonych (mimo, że i tak później nakładam odżywkę) - na razie pasują mi szampony Aussie, ale są drogie dlatego wolałabym się przerzucić na coś innegoUśmiech
Odpowiedz

ja bardzo lubię szampony Alterra (w Rossmannie). dobrze oczyszczają, pieeeknie pachną i przede wszystkim nie mają żadnych sztucznych składników SLS SLH itp. a dla mnie alergika to bardzo ważne. jedynie szkoda, że opakowania są takie małe jak na szampony. Jeszcze z takich naturalnych to polecam kosmetyki Natura Siberica i Baikal Herbals, ale to już w internecie raczej. myślę, że każdy szampon dobrze oczyszcza jeżeli się go dobrze używa, mało osób wie, że włosy powinno się myć dwa razy Uśmiech
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości